Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny chce odchudzić mieszkańców Konina

Redakcja
Jeden z konińskich radnych wpadł na pomysł wielkiego, publicznego odchudzania połączonego z akcją charytatywną. Jan Urbański zaskoczony statystykami pokazującymi, że połowa Polaków jest otyła, wezwał na pojedynek "puszystych" rajców, przedstawicieli mediów, firm i urzędów. Ilu z nich podniesie rzuconą przez radnego rękawicę i zacznie się odchudzać? Tego na razie nie wiadomo.

Założeniem akcji "Nie potrafimy schudnąć dla siebie, schudniemy dla innych" jest zebranie chętnych do zgubienia zbędnych kilogramów. Każda z osób, która zdecyduje się wziąć udział w wielkim odchudzaniu wpłaci określoną kwotę na specjalnie utworzone konto. O przeznaczeniu pieniędzy, jakie będą w puli zdecyduje zwycięzca akcji, czyli osoba, która odnotuje największy spadek wskaźnika BMI.
W wyznaczonym dniu w mieście zostanie zorganizowane wielkie ważenie. Potem rozpocznie się proces odchudzania. Akcję zakończy kolejne wielkie ważenie. - Dzięki temu zrobimy wiele dla siebie, ale zrobimy również wiele dla innych. Na pewno kogoś tym uszczęśliwimy - mówi Jan Urbański.
"Puszyści" radni już zapowiadają, że podniosą rękawicę i staną do walki z kilogramami. - Wyzwano mnie personalnie na pojedynek. Na pewno wezmę udział w akcji. Chciałbym zrzucać 3-4 kilo miesięcznie - mówi radny Wiesław Wanjas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski