Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Giroud zajął miejsce Lewandowskiego w „Fabryce Snów”. Francuski mistrz świata przenosi się z Milanu do Los Angeles FC

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Dwie wspaniałe „dziewiątki” – Robert Lewandowski i Olivier Giroud
Dwie wspaniałe „dziewiątki” – Robert Lewandowski i Olivier Giroud PA/PAP
Napastnik AC Milanu i reprezentacji Francji Olivier Giroud będzie kontynuował karierę w amerykańskiej lidze zawodowej Major League Soccer (MLS). 37-letni atakujący zgodził się podpisać kontrakt z Los Angeles FC.

Umowa Oliviera Giroud z Los Angles FC obowiązywać będzie przez półtora roku i zawierać opcję przedłużenia o kolejny sezon. Jak powiadomiła „L'Equipe”, pensja Francuza wyniesie 3 miliony euro rocznie.

Giroud dołączyć do „The Black and Gold” (Czarno-Złotych) po finałach mistrzostwach Europy 2024, kiedy zostanie wolnym agentem, a okno transferowe MLS zostanie otwarte cztery dni po Euro w Niemczech.

Giroud zajął miejsce Lewandowskiego w „Fabryce Snów”

Giroud zdecydował się podpisać kontrakt z klubem z Miasta Aniołów, gdzie pierwotnie zamierzał zakończyć karierę polski goleador Robert Lewandowski. Marzeniem żony „Lewego” parę lat temu była przeprowadzka na koniec kariery Robnerta do Los Angeles, gdzie mogłaby posmakować „targowiska próżności” skupionego wokół Hollywood. Lewandowski celował w przeprowadzkę do jednego z klubów Los Angeles – Galaxy lub Football Club. Miejsce w ataku jednego z nich zostało właśnie zajęte przez utytułowanego Francuza.

Polski egzekutor może jednak wciąż wybrać LA Galaxy, gdzie z przodu próżno obecnie szukać klasowego „centra” – 24-letni Bośniak Dejan Joveljić, 26-letnia hiszpano-Amerykanin Miguel Berry czy 19-letni Kameruńczyk Aaron Bibout nie stanowią większej konkurencji.

Jeśli więc „Lewy” zechce spełnić niedawne marzenie swojej żony, może po Euro 2024 pójść śladem Giroud – chyba że uprze się w wypełnieniu konktraktu z Barceloną lub wybierze petrodolary w Arabii Saudyjskiej.

Giroud: Mówią o mnie „niezatapialny”, ale Titanic też miał być niezatapialny

W marcu Giroud został zapytany, czy Euro 2024 może być jego ostatnim turniejem w reprezentacji. Olivier zażartował:

– Być może. Tak, jest to możliwe. Jak powiedziałem, jestem teraz bliżej końca niż początku podróży. Trzeba cieszyć się każdą chwilą jak tylko się da, ale jeszcze nic nie ogłosiłem. Na Telefoot często mówią o mnie „niezatapialny”, co jest dobre i fajne, chociaż Titanic miał być niezatapialny, a ostatecznie zatonął.

W MLS od lata będzie pięć razy więcej mistrzó świata niż w lidze saudyjskiej

W Los Angeles FC od początku roku występuje kolega Giroud z reprezentacji Francji – były bramkarz „Les Bleus” oraz Tottenhamu Hotspur Hugo Lloris.

W sieciach społecznościowych krążą już żarty, że mistrzów świata w MLS będzie od lata pięć razy więcej niż w Saudi Pro League.

W bieżącym sezonie Giroud rozegrał dla Milanu 42 mecze, strzelił 15 goli i zaliczył 9 asyst.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski