Robert Taciak odbiera nagrody i martwi się, że zostanie trenerem kolarskiej kadry juniorek...

Nic dziwnego, że podczas środowej uroczystości wręczania sportowych nagród dla najlepszych zawodników reprezentujących w mijającym roku powiat poznański to właśnie Taciak i jego podopieczni wystąpili w rolach głównych. Szkoleniowiec z Kórnika został uhonorowany nagrodą w wysokości 2500 zł, a premie finansowe otrzymali też jego zawodnicy (Nikol Płosaj i brązowy medalista ME juniorów na torze, Patryk Rajkowski). Warto też wspomnieć, że do końca lutego 2014 r. barwy Jedynki reprezentowała dwukrotna mistrzyni świata w kolarskim scratchu, Katarzyna Pawłowska. Pochodząca z Jankowa Przygodzkiego zawodniczka łączy starty na torze z występami na szosie. W marcu dołączyła do kanadyjskiej grupy zawodowej, ale ostatnie miesiące nie były dla niej udane, bo zmagała się z bolesną kontuzją żeber. – Kasia dochodzi już do siebie i myśli o następnym sezonie. W lutym chce bronić tytułu MŚ w kolumbijskim Cali. Na szosie natomiast będzie ścigać się w barwach holenderskiej grupy, składającej się z najlepszych kolarek na świecie – mówił Taciak.
On sam też staje przed poważnym wyzwaniem, ponieważ otrzymał ofertę prowadzenia kadry juniorek, która w połowie złożona jest z jego klubowych zawodniczek. – Nie jestem wcale taki zachwycony, bo przez pół roku będę poza Kórnikiem, a przecież klub to moje ukochane dziecko. Zrobię więc wszystko, by praca z młodzieżą wciąż była na wysokim poziomie – zakończył Taciak.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]