Rosjanin zagrał w turnieju tenisowym na poznańskim Golęcinie. Czy to sensacja? Na pewno nie dla organizatorów, którzy nie mają na to wpływu

- Z informacji od organizatorów Enea Poznań Open wiemy, że dołożą oni wszelkich starań, by nie doszło do żadnego manifestu o charakterze politycznym ze strony jedynego rosyjskiego zawodnika — Aleksandra Szewczenko, który od 9. roku życia mieszka i trenuje w Wiedniu

– przyznała Berenika Ratajczak rzecznik prasowy Grupy Enea, która jest sponsorem głównym poznańskiego turnieju.

Zobacz też: Poznaniacy młodzieżowymi mistrzami Polski w tenisie ziemnym

Szewczenko błyskawicznie zakończył swoją przygodę z turniejem singlowym, bo nie sprostał znacznie niżej notowanemu Dali Blanchowi. Politycznych demonstracji ze strony chłopaka znanej tenisistki Anastazji Potapowej nie było, bo trudno za takie uznać rzucanie rakietom po nieudanych zagraniach. Krewki Rosjanin starał się odwrócić losy spotkania, ale ostatecznie zszedł z kortu pokonany przez ambitnie i skutecznie grającego rywala.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]