Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Enei Energetyka Poznań zagrają po raz pierwszy o punkty w hali UAM na Morasku i po raz pierwszy u siebie w tym sezonie

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Gra blokiem może zadecydować o wyniku sobotniego meczu Enei Energetyka Poznań z LOS Nowy Dwór Mazowiecki
Gra blokiem może zadecydować o wyniku sobotniego meczu Enei Energetyka Poznań z LOS Nowy Dwór Mazowiecki Andrzej Banaś
Od zdobycia dwóch punktów w dwóch meczach rozpoczęły sezon w I lidze siatkarki Enei Energetyka. Porażka w Wieliczce i pięciosetówka w Stężycy to nie jest szczyt marzeń energetycznych dziewczyn. W premierowym starciu w nowym swoim domu, czyli w hali UAM na Morasku poznanianki chcą już zgarnąć całą pulę.

– Znam typy bukmacherów przed naszymi pierwszymi meczami. Byliśmy zdecydowanymi faworytami, ale wątpię, czy bukmacherzy mają rozeznanie, w jakim składzie przystąpiła do rozgrywek Wieżyca Stężyca. Założenie, że beniaminek musi być słaby nie jest w tym przypadku słuszne. To zespół z wartościowymi zawodniczkami. My nie będziemy grać dalej na złość bukmacherom, tylko będziemy grać dobrze – mówił Marcin Patyk.

Zobacz też: TOP 10 najładniejszych siatkarek w Polsce

Według trenera Enei Energetyka Poznań z każdym tygodniem moc jego zespołu będzie większa.

– Pierwsze spotkania nie mogą przekreślić potencjału drużyny. Potrzebujemy czasu, zgrania i cierpliwości. Moim zadaniem jest zgranie dziewczyn do rundy rewanżowej. Wtedy będzie można sprawdzić, na co nas stać. Warto też pamiętać, że mieliśmy poważną przebudowę składu. Mamy mniej lub bardziej doświadczone zawodniczki, ale większość z nich w poprzednim sezonie nie była ograna.

Dlatego musimy się zahartować w boju – dodał szkoleniowiec energetycznych dziewczyn.

Zapytaliśmy go też o to jakiego meczu spodziewa się w sobotę (początek o godz. 17 w hali UAM na Morasku).

– Zgadzam się z opinią, że gładkie 3:0 w przedsezonowym sparingu z LOS Nowy Dwór Mazowiecki może być dla nas trochę niebezpieczne. Musimy się raczej nastawić na mocny opór rywala, który ma dobrą atakującą i umiejętność wygrywania sprytem bezpańskich piłek na siatce. Nie zdziwiłbym się więc, gdyby to było zacięte i wyrównane spotkanie – przekonywał Patyk.

Uważa on, że premiera na Morasku nie powinna być stresująca dla Enei. – W lidze tam jeszcze nie graliśmy, ale mieliśmy kilkadziesiąt treningów i sparingi. Nie będziemy się w hali czuli nieswojo – zakończył trener.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski