Śląsk Wrocław - Lech Poznań 1:1. Sprawdźcie, jak oceniliśmy piłkarzy Kolejorza
Pomocnicy:
Karlo Muhar 4 (grał do 72. minuty)
Jego postawa nie wnosi za dużo dobrego do gry zespołu i tak samo było we Wrocławiu. Dodatkowo a w końcówce pierwszej połowy miał sporo szczęścia, że w akcji po jego stracie był spalony. Grał niechlujnie i powinien szybciej opuścić boisko.
Pedro Tiba 4 (grał do 82. minuty)
Ponownie kierował grą Kolejorza, ale w pierwszej połowie wychodziło mu to słabo. Po przerwie wyglądał lepiej i jego strzał zatrzymał się na słupku bramki Śląska. Niestety Portugalczyk popełnił błędy i jeden z nich zakończył się faulem z jego strony, który skutkował żółtą kartką. Oznacza to, że Tiba nie zagra w czwartek przeciwko Arce.
Joao Amaral 4 (grał do 74. minuty)
Nie pomagał Kostewyczowi w defensywie, a w ofensywie nie istniał prócz jednego groźnego strzału. Portugalczyk więcej daje gdy wchodzi z ławki, niż gra w pierwszym składzie. Z graczy ofensywnych był pierwszy do zmiany i dlatego w drugiej połowie wszedł za niego Puchacz.
Darko Jevtić 7
Angażował się w odbiór piłki, ale za mało dawał w ofensywie. W drugiej połowie jego postawa była lepsza i jedno trzeba mu oddać. Jest to piłkarz, który jedną akcją potrafi odmienić losy meczu i tak właśnie stało się we Wrocławiu. Bajeczne uderzenie z rzutu wolnego. Lepiej zrobić się tego nie dało i Lech remisuje ze Śląskiem.
Kamil Jóźwiak 6
Kamil coraz lepiej wygląda także w defensywie i jako jedyny w pierwszej połowie próbował stworzyć cokolwiek w ofensywie. Do skrzydłowego Lecha można było mieć najmniej zarzutów względem jego gry.
Czytaj dalej --->