Smog a wysokie ceny gazu i prądu. Wymiana pieca i co dalej?

W 2021 roku w ramach programu Kawka Bis wymieniono 949 pieców, które szkodliwie wpływają na jakość powietrza. Łączny koszt to blisko 10 mln zł. Według zapowiedzi, w 2022 roku, na ten cel w budżecie zaplanowano 15 mln. zł. Już wpłynęły pierwsze wnioski. Od 2015 roku na terenie Poznania łącznie zlikwidowano 3485 źródeł ciepła na paliwo stałe.

– Chcemy dążyć do tego, żeby każdy, kto chce i może, wymienił piec, bo każdy piec mniej to czystsze powietrze

– mówi Dominika Król, wiceprzewodnicząca Komisji Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej.

W ramach Kawki Bis mieszkańcy otrzymują dofinansowanie na wymianę starych źródeł ciepła opartych na paliwach stałych i zastąpienie ich bardziej ekologicznymi. Chodzi m.in. o ogrzewanie gazowe, elektryczne lub inne odnawialne źródła energii np. w postaci pomp ciepła. Na opłatach za piec się jednak nie kończy. Pozostają później opłaty stałe, które w ostatnich miesiącach drastycznie rosną.

– Trzeba wypracować w szybkim tempie program osłonowy dla rodzin, którym zagraża ubóstwo energetyczne

– podkreśla Król.

Wiceprzewodnicząca wskazuje tutaj przede wszystkim rodziny objęte pomocą ze strony MOPSU – w samym Poznaniu to ok. 3 tys. takich rodzin. O konkretach nie ma jednak jeszcze mowy. Znaczne podwyżki cen nie dotyczą jednak wyłącznie osób najuboższych. Król zapowiada, że o dopłatach dla szerszej grupy społecznej będą dopiero rozmawiać, choć tutaj również nie wskazuje terminu.

Budżet na Kawkę Bis jest powiększany, ale to nie wystarczy, bo jak wskazuje Magdalena Żmuda, dyrektorka Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska UMP, udział w programach dotacyjnych jest dobrowolny i prezydent ani urząd miasta nie ma możliwości zmuszenia mieszkańców do skorzystania z takiej formy pomocy.

Miasto zapewnia jednak, że regularnie prowadzone są działania mające na celu poprawiania jakości powietrza w Poznaniu.

Magdalena Żmuda wskazuje tu przede wszystkim na takie programy jak: Skończmy ze smogiem, Czyste powietrze czy Trzymaj ciepło. Dzięki nim, we współpracy ze strażnikami Eko-patrolu, do walki ze smogiem wykorzystuje się drona do analizy spalin z palenisk domowych. W ten sposób kontroluje się, czym poznaniacy ogrzewają swoje domy. Ponadto prowadzone są akcje edukacyjne, w tym m.in. badania kamerą termowizyjną, która pokazuje, w których miejscach budynki tracą ciepło.

W latach 2009 – 2021,we współpracy z Veolią przebadano łącznie 5910 budynków jednorodzinnych i 237 kamienic. Kolejną edycję Poznań ma realizować ze środków własnych.

Programy są i funkcjonują, ale ostatnie tygodnie doskonale pokazały, że niewystarczająco. Jakość powietrza w Poznaniu, jak i w całej Polsce jest jedną z najgorszych w Europie. Od lat znajdujemy się w niechlubnej czołówce. Jakość powietrza, którym oddychają Polacy, porównuje się już do najbardziej zanieczyszczonych miast świata.

Zobacz też: