Naraził się władzom partii, bo w ostatnich wyborach samorządowych startował z lokalnego komitetu wyborczego, konkurencyjnego wobec PO. Dlaczego to zrobił, skoro był szefem struktur i teoretycznie powinien mieć wpływ na listy wyborcze?
- W partii w ostatnich miesiącach dochodziło do intryg, które miały na celu pozbawienie mnie stanowiska szefa powiatowych struktur - mówi Jan Buczkowski.
Więcej w poniedziałkowym "Głosie Wielkopolskim"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?