Na tę decyzję miał wpływ środowy incydent, opisany przez "Gazetę Wyborczą". Pełniący w zastępstwie obowiązki kierownika pracownik naukowy stawił się do pracy, będąc pod wpływem alkoholu. O zdarzeniu poinformowali policję inni pracownicy Starego Zoo. - Niestety, ale mimo 15 lat pracy w ogrodzie, musiałem zwolnić tego pana. Takie zachowanie jest niedopuszczalne i nie będziemy go tolerować. Chociaż inni pracownicy mówią, że takie przypadki się już zdarzały, ja zetknąłem się z taką sytuacją pierwszy raz - tłumaczy Niweliński. Na czas wyboru nowego kierownika jego obowiązki przejął zastępca dyrektora Leszek Antkowiak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?