Strajk generalny uczniów: W Poznaniu bez większych akcji protestacyjnych. Uczniowie i nauczyciele nie zrezygnowali z udziału w lekcjach

"Strajk uczniów 2020", organizowany pod hasłem “Ogólnopolskiego Strajku Edukacyjnego”, trwa od poniedziałku 7 grudnia. Uczniowie domagają się dymisji ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.

Po tym, jak premier Mateusz Morawiecki nie odpowiedział na ich petycję, uczniowie z całej Polski postanowili zorganizować strajk generalny i w środę nie uczestniczyć w lekcjach.

Zobacz wideo: Uczniowie chcą odwołania ministra Czarnka i rozpoczęli protest

- W tym dniu nie bierzemy udziału w zajęciach dydaktycznych. Mamy nadzieję na włączenie się również wykładowców, nauczycieli oraz pracowników oświaty, którzy tego dnia zrezygnują z wykonywania swojej pracy – zachęcali na Facebooku organizatorzy.

Jak dowiadujemy się w poznańskich szkołach, w stolicy Wielkopolski nie odbyły się żadne duże akcje protestacyjne związane ze strajkiem generalnym uczniów.

– Nie dostałem dziś żadnych sygnałów od nauczycieli ani uczniów o tym, że uczniowie nie pojawili się na lekcjach lub o innej formie protestów. U nas wszystko przebiegało dziś normalnie

– mówi Marek Grefling, dyrektor VII Liceum Ogólnokształcącego w Poznaniu.

Podobnie sytuacja wygląda w Zespole Szkół Łączności w Poznaniu. – Miałem dziś od rana zajęcia z uczniami i nie zauważyłem żadnych działań związanych ze strajkiem, ani nawet nadmiernej nieobecności uczniów. Wręcz przeciwnie niektórzy z nich mówili mi nawet, że tęsknią już za normalnymi lekcjami w szkole i mają dość nauki w formie zdalnej – opowiada Jerzy Małecki, dyrektor Zespołu Szkół Łączności w Poznaniu.

Ogólnopolski Strajk Edukacyjny organizowany jest przez ruch “Stop DeMENtażowi edukacji” i ma potrwać do piątku 11 grudnia.

Zobacz również: