Niektórzy martwią się o swoją przyszłość, drudzy chcą zapewnić sobie stabilizację w obliczu planowanych zmian, jeszcze inni zamierzają wyrazić głośny sprzeciw przeciwko reformie edukacji, czasem też pokazać solidarność z kolegami i koleżankami - zwłaszcza tymi uczącymi w gimnazjach. Bez względu na wewnętrzne motywacje, dzisiaj wszyscy będą działać razem. Wspólnie spróbują zawalczyć o lepsze jutro i zamanifestują swoje niezadowolenie.
O co walczą nauczyciele?
Postulaty strajkowe muszą dotyczyć praw pracowniczych, dlatego nie ma w nich wprost mowy o planowanej reformie edukacji. Bezpośrednio z niej jednak wynikają.
- Główny postulat jest taki, by nie zmieniać warunków pracy - tłumaczy Grzegorz Nowak, prezes ogniska ZNP na Starym Mieście i nauczyciel wychowania fizycznego w poznańskim Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 1. Sam pracuje w podstawówce. Jak mówi, te - po dołożeniu siódmej i ósmej klasy - niewątpliwie będą się rozwijać. Dużo trudniej będą jednak miały osoby pracujące w gimnazjach.
- One walczą teraz o swoje przyszłe życie. Nie wszyscy nauczyciele, którzy zostaną zwolnieni, znajdą pracę w innych szkołach. Siłą rzeczy miejsc nie wystarczy dla wszystkich. Co prawda, pani minister zapewnia, że oddziałów będzie więcej, ale niekoniecznie w tej okolicy, gdzie znajdowało się likwidowane gimnazjum - zauważa Grzegorz Nowak.
Dlatego strajkujący domagają się, by do 31 sierpnia 2022 roku (do tego czasu zmiany w oświacie mogą zebrać „największe żniwa”) nie dokonywano żadnych zwolnień - zarówno nauczycieli, jak i pracowników niepedagogicznych. Żądają też, by we wskazanym okresie wszyscy pracowali na dotychczasowych warunkach - pracy i płacy, czyli zachowali dotychczasową liczbę godzin i pensje. Ważnym postulatem jest też podwyższenie statusu zawodowego nauczyciela - strajkujący żądają 10 proc. wzrostu pensji.
To nie cały artykuł - więcej znajdziecie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?