- Najczęściej po wypadkach sprząta straż pożarna- mówi Józef Klimczewski, szef poznańskiej drogówki. - Trzeba jednak pamiętać, że to straż ma możliwość szybkiego dojazdu na miejsce zderzenia.
- Plamy oleju czy paliwa po wypadkach i kolizjach likwidujemy kilka razy dziennie - mówi Witold Rewers, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu. - Pogotowie czystości przyjeżdża znacznie później. Warto rozwiązać ten problem, bo fragmenty karoserii czy rozlane płyny stanowią spore zagrożenie dla kierowców.
Pogotowie czystości działa w Poznaniu od jesieni 2001 roku. Jego zadaniem jest usuwanie skutków kolizji, padłych zwierząt, porzuconych odpadów wielkogabarytowych itp. w pasie drogowym. W ubiegłym roku pogotowie przyjęło ponad 4100 zgłoszeń od municypalnych i drogówki. Jego pracownicy uprzątnęli skutki ponad 550 stłuczek oraz zebrali prawie 1300 martwych zwierząt i ptaków. Sęk w tym, że - jak tłumaczą radni z komisji bezpieczeństwa i porządku publicznego i urzędnicy - pogotowie ma za mało samochodów i pracowników, a za wiele zgłoszeń (stąd mogą pojawiać się opóźnienia).
- Trzeba się zastanowić, czy zwiększać obsadę pogotowia czystości, czy też wynająć firmę, która miałaby sprzątać jezdnie po wypadkach - mówi Hieronim Węclewski, dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego i bezpieczeństwa Urzędu Miasta Poznania. - Nie ukrywam, że rozważamy tę drugą opcję. Oczywiście, nie płacilibyśmy za tak zwaną gotowość, a jedynie za konkretną usługę - dodaje, że żadna decyzja dotąd nie zapadła.
- Jeszcze nie wiem, jak będzie to wyglądać - mówi Mirosław Kruszyński, zastępca prezydenta miasta, sprawa nie jest prosta. - Trzeba się zastanowić, kto powinien płacić pogotowiu czystości za usuwanie skutków kolizji czy wypadków: zarządca drogi, czyli w Poznaniu Zarząd Dróg Miejskich, czy może osoba, która spowodowała wypadek? - zastanawia się.
Wiele osób przyznaje, że najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby koszty usuwania skutków wypadków opłacane były z ubezpieczenia sprawcy. Nie jest to jednak rozwiązanie, które można wprowadzić w życie bez konsultacji z ubezpieczycielami.
Obecnie, każdy, kto zauważy zanieczyszczenie pasa drogowego powinien zadzwonić pod numer alarmowy straży miejskiej 986. - Strażnicy sprawdzą sygnał od mieszkańców i jeśli zostanie on potwierdzony, informują pogotowie czystości - tłumaczy Przemysław Piwecki ze straży miejskiej w Poznaniu.
W praktyce skutki poważnych zdarzeń usuwają strażacy, którzy wcześniej pomagają w akcjach ratowniczych. Korzystają z własnego sprzętu i substancji (kupionych za pieniądze z własnego budżetu i miasta).
Współpraca: BOK
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?