Tina w tym roku skończy 8 lat i jest najstarszym z czworonogów, które zostały zaszczepione na wściekliznę dzięki wspólnej inicjatywie straży miejskiej oraz schroniska dla zwierząt. - Przygarnęliśmy jeszcze Borysa, Sonię, Cindy, Albina, Sarę i Rocky'ego. Do tej pory tylko Sara była szczepiona - przyznaje pan Józef, jeden z bezdomnych.
Skąd pomysł na akcję? Anna Nowaczyk ze straży miejskiej tłumaczy, iż poznaniacy spacerujący po parku informowali municypalnych o zwierzętach, które wałęsają się bez kagańca i smyczy. Jak jednak zapewnia pan Józef, żaden z nich nigdy nikogo nie zaatakował.
- Przysyłano nam także zdjęcia psów, okazało się, że należą do bezdomnych z koczowiska. Strażnicy dobrze ich znają, dlatego zaproponowali im szczepienie, by zapewnić bezpieczeństwo zarówno im, jak i spacerującym - mówi Nowaczyk.
7 czworonogów zostało także zaczipowanych. Anna Nowaczyk podkreśla, że akcja jest pilotażowa i nie wyklucza kolejnej, zorganizowanej w innych częściach miasta, gdzie znajdują się osoby bezdomne, nie posiadające środków na zaszczepienie swoich czworonogów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?