5 z 23
Poprzednie
Następne
Szaleństwo na otwarciach centrów handlowych w Poznaniu. Krzyk tłumu, zablokowane ulice i ogromne promocje. Telewizory wynoszono pod pachami
Sklepy dla klientów otwarto 6 listopada. A promocje spowodowały, że poznaniacy przeprowadzili prawdziwy atak na centrum. Ogromne szklane drzwi nie wytrzymały naporu forsujących je setek ludzi i po chwili pękły.
- Szturm zaczął się o godz. 9. Czekający na ulicy Półwiejskiej tłum rzucił się w drzwi Starego Browaru. Ludzie tratowali się wzajemnie, rozpychali łokciami. Zdemolowane zostały drzwi, powybijane szyby, popsute schody. - Jak za towarzysza Gierka - śmiali się ludzie stojący na ulicy Półwiejskiej - pisała wówczas Gazeta Poznańska.