- Zakończyliśmy już zrzucanie szczepionki na terenie lasów, pól, pastwisk i nieużytków rolnych w całym województwie - informuje Lesław Szabłońsk, Wielkopolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii.
- Jeśli ktoś będzie miał bezpośredni kontakt ze szczepionką, to należy szybko umyć mydłem ręce i miejsca, które dotknęła szczepionka oraz zgłosić się do lekarza rodzinnego - przestrzega Lesław Szabłońsk.
Jeżeli będzie to kontakt z otwartą raną, oczami, albo jamą ustną, to do lekarza należy się zgłosić niezwłocznie. Dodatkowo w okresie trzech tygodni od wyłożeniu szczepionki nie wolno wypuszczać psów luzem do lasu.
- Przestrzegamy, ale zagrożenia nie ma. Jeśli przez przypadek pies zje krążek, to przy okazji się zaszczepi - mówi Lesław Szabłoński.
Kapsułka ze szczepionką jest otoczona przynętą, którą lisy potrafią wyczuć z kilkuset metrów. To jak wiele dni przetrwa szczepionka zależy od pogody. Na przypominające krążki do gry w hokeja lekarstwo będzie można się natknąć również w trakcie zbliżającego się długiego weekendu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
