– Od dłuższego czasu chyba zajadałem stres, bo tyłem w oczach. Moja żona Marta zaczęła zwracać mi uwagę, że jestem stanowczo „za gruby” i mam coś ze sobą zrobić, czyli po prostu schudnąć – dla serca, dla kości, dla stawów, dla lepszego samopoczucia i przede wszystkim dlatego, że nie zamierza jeszcze zostać „wesołą wdówką” – mówi Szymon Ziółkowski. – Od września obiecywałem, że od poniedziałku, ten poniedziałek przeciągnął się do grudnia, rozchorowałem się dość poważnie na grypę tuż przed Sylwestrem, przeleżałem w łóżku chyba z tydzień, nic praktycznie nie jadłem, nie miałem apetytu, no więc pomyślałem, że to najlepszy moment na rozpoczęcie odchudzania.
Mistrz olimpijski i mistrz świata ważył wtedy 143 kilogramy.
– Moje diety niestety zawsze tak wyglądały, że praktycznie nie jadłem i zdaję sobie sprawę, że to bardzo niezdrowo, ale inaczej nie potrafię się zmobilizować, to już moja druga w życiu dieta gdzie w ciągu dwóch miesięcy chudnę jakieś 30 kg, ale tym razem zamiast samych grejpfrutów, starałem się jeść nieco więcej, żeby moja Marcia za bardzo na mnie nie krzyczała.
Przepis mistrza Żiółkowskiego na schudnięcie
Dwa posiłki dziennie:
– na śniadanie jajecznica lub jajka gotowane, nie więcej niż dwa;
– na obiado-kolację talerz zupy;
– gdy waga spadła już jakieś 15 kg i Szymon miał już siły na trochę ruchu, zaczął spacerować po 10 – 15 kilometrów dziennie w coraz szybszym tempie.
Efekt?
W połowie marca waga wskazała 110 kg, po raz ostatni Szymon Ziółkowski ważył tyle w 1996 roku. Trzeba też zmienić odzież. Dla posła bardzo ważny jest garnitur. Zmiana rozmiaru spora – ze 128 na 112!
Ale uwaga! Ostrzeżenie!
– Dłużej już tak drastycznej diety nie mogę stosować, żeby nie poszło coś nie tak w drugą stronę, zapewne była to duża terapia wstrząsowa dla organizmu, zatem powoli wracam do regularnych i częstszych posiłków, ale zdecydowanie pilnuję się, by były one zdrowe i dietetyczne, na przyjemności można sobie oczywiście pozwolić, ale bardzo rzadko i z głową. Teraz się bardzo dobrze czuję fizycznie i psychicznie i bardzo chciałbym ten stan utrzymać – twierdzi Szymon Ziółkowski.
Przypomnijmy! Szymon Ziółkowski to jedyny w historii Wielkopolski złoty medalista olimpijski. Zawodnik AZS Poznań złoto wywalczył w konkursie rzutu młotem w 2000 roku w Sydney, rok później został mistrzem świata w Edmonton. Karierę sportową zakończył 1 lipca 2016 roku, w dniu swoich 40. urodzin. Rok wcześniej został posłem na Sejm RP z list Platformy Obywatelskiej. Szymon Ziółkowski jest prezesem Poznańskiego Stowarzyszenia Olimpijskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
