Tak wyglądają apartamenty w Wieży Ciśnień w Gnieźnie. Ich wygląd oszałamia! Zobacz zdjęcia i film

To jeden z takich budynków, które każdy mieszkaniec danego miasta zna z widzenia, ale niewiele o nim wie. Ogromna, z surowej czerwonej cegły – wieża ciśnień przez lata była najwyższym budynkiem w Gnieźnie. Wieża o niegdyś kluczowym dla miasta znaczeniu niedawno zyskała nowe zastosowanie. Mieszczą się w niej nietypowe apartamenty.

Choć ma ponad 100 lat, bo została wybudowana w latach 80. XIX wieku, nie zachowało się zbyt wiele jej zdjęć z tamtego okresu. Wieża była traktowana jako obiekt przemysłowy, nikt nie uważał jej za coś wartego fotografowania. Mimo to zachowała się do dzisiaj i dzisiaj jest prawdziwą perełką. Zobacz, jak wygląda w środku:

Wszystko zaczęło się gdy władze pruskie wówczas postanowiły wybudować sieć wodociągową na terenie miasta. W tym celu należało wybudować budynek, który górować będzie nad wszystkimi kamienicami, dlatego wybrano najwyższy wówczas punkt miasta – wzniesienie przy obecnej ul. Żwirki i Wigury. W efekcie powstała wysoka wieża całą infrastrukturą – wielkim zbiornikiem wody na jej szczycie, od którego środkiem budynku rozprowadzana była woda siecią na całe Gniezno.

Wtłaczały ją ku górze silniki parowe, a potem elektryczne. Na niższych poziomach znajdowały się pomieszczenia biurowe, ale też małe mieszkania pracownicze. W latach 50. XX wieku, wraz z rozwojem wodociągów, wieża przestała być głównym zbiornikiem zaopatrującym mieszkańców w wodę, a stała się zbiornikiem wyrównawczym. Z użytku wyłączono ją w połowie lat 80., a w jej murach istniał hostel pracowniczy oraz pomieszczenia administracyjne dla pracowników wodociągów. Kilka lat później przestała pełnić tę funkcję, aż w 1998 roku trafiła w prywatne miejsce.

- Razem z tzw. „Bronksem”, czyli trzema wieżowcami w Gnieźnie, wpisuje się w wizytówkę tego nowożytnego miasta. Tyle wizualnie, ale warto zwrócić uwagę na jedną rzecz. 1886 rok - Warszawa buduje wodociągi, zdajmy sobie więc z tego sprawę, że w 1888 roku, gdy powstaje wieża w Gnieźnie to tylko dwa lata po Warszawie. Choć trochę wcześniej miał je Poznań, to Gniezno wpisuje się w niezwykłe nowoczesne, jak na tamte czasy, pojawienie się wodociągów, co rewolucjonizuje życie w mieście. Dopiero ok. 20 lat po Gnieźnie wodociągi zbudował Kraków

– relacjonuje Jarosław Mikołajczyk, lokalista i historyk, podkreślając znaczenie pojawienia się w Pierwszej Stolicy tego typu budowli.

W latach 30. XX wieku, 30-tysięczne miasto, jakim było wtenczas Gniezno było zaopatrywane w wodę dzięki wieży ciśnień. Był to ewenement tamtych czasów.

Obserwuj nas także na Google News

Od kilkudziesięciu lat na parterze wieży znajduje się sklep z bronią. W piwnicy umiejscowiono studio nagrań oraz studio tatuażu. Najwyższy poziom jest zamieszkały przez rodzinę obecnych właścicieli. Nie widać już zbiornika, bo pokryły go ściany, a rurę prowadzącą z niego usunięto. Co starsi mieszkańcy miasta mogą jeszcze pamiętać, że burza przechodząca nad Gnieznem oznaczała szybkie napełnianie zbiorników na wodę. Po ekstremalnych zjawiskach pogodowych, w wiezy brakowało ciśnienia, co przekładało się na przerwy w dostawach wody.

Czytaj także: Kolejne podwyżki czynszów w PTBS? Mieszkańcy zdziwieni komunikatem

Niedawno jednak pozostałe kondygnacje zyskały nowe oblicze. W niecodziennych, okrągłych murach powstały apartamenty na wynajem. Jedyne w swoim rodzaju – bo okrągłe. Wieża na ul. Żwirki i Wigury w Gnieźnie, choć niejedna w mieście (mniejsze znajdują się na kolejowych terenach), jest wyjątkowa. Jej okna – na niektórych piętkach przypominające otwory jak w budynkach obronnych, a na niektórych, duże domowe okna nadają pomieszczeniom charakteru.

Obecni właściciele zrobili też wszystko, by przebywający w apartamentach pamiętali, że są w Gnieźnie. Ich ściany ozdobiły wielkie grafiki takie jak np. pomnik Bolesława Chrobrego, czy jedna z niewielu fotografii budynku wieży wodociągowej sprzed lat. Wyposażenie mieszkań tez jest wyjątkowe. Osoba zarządzająca budowlą starała się, by meble miały swój własny niepowtarzalny charakter.

Wiekowe meble oszlifowano w lokalnej firmie, co sprawia, że wyglądają jak ponad 100 lat temu, w sypialni babci! Nowo powstałe apartamenty już zyskują popularność. Z chęcią nocują w nich goście MOK-u, ale także przyjezdni. Wszystko wskazuje na to, że Gniezno zyskało nową i wyjątkową wizytówkę!

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Źródło: gniezno.naszemiasto.pl