Tenis: Powiat Poznański Open - Kawa przegrała z Rus

Pojedynek Kawy z Rus trwał prawie 2,5 godziny. Mecz rozgrywany był na korcie centralnym Centrum Tenisowego Sobota i stał na wysokim poziomie.

Rus to 160. zawodniczka światowego rankingu WTA, z kolei Kawa plasuje się na 424. pozycji. Jednak na korcie to Polka często była tenisistką dyktującą warunki.

Dla przebiegu pierwszego seta decydujący był siódmy gem, w którym Holenderka przełamała serwis zawodniczki AZS Poznań. Drugą partię zdecydowanie lepiej rozpoczęła Polka, która objęła prowadzenie 3:0 i utrzymała przewagę do końca. Zdecydowanie najwięcej emocji przyniósł trzeci set. Kawa wygrywała już 2:0 i 3:2. Jednak Rus pokazała, że jej miejsce w rankingu to nie przypadek. Przy stanie 5:4 i podaniu Kawy, Holenderka miała cztery piłki meczowe. Wtedy poznanianka pokazała swój najlepszy tenis. Ryzykowała, zdobyła kilka punktów pod rząd i doprowadziła do stanu po 5. O końcowym wyniku pojedynku zadecydował tie-break, którego Rus wytrzymała zdecydowanie lepiej kondycyjnie.

- Po obronie czterech piłek meczowych wróciłam do gry i uwierzyłam, że mogą ten pojedynek jeszcze wygrać. W tie-breaku rywalka zagrała jednak mądrze, zmusiła mnie do biegania, widząc moje duże zmęczenie - powiedziała po spotkaniu Katarzyna Kawa. I dodała, że taki pojedynek to świetna nauka na przyszłość, bo uświadamia czego jeszcze brakuje.

- To było trudne spotkanie, szczególnie jeśli się gra w takiej temperaturze. Mam nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej - podsumowała swój występ Arantxa Rus.

Ze zmiennym szczęściem grały polskie deble. Miłą niespodziankę sprawiła Magdalena Fręch. 17-latka zagrała w parze z Amerykanką Natalie Suk i wygrała.

Niestety, drugi polski debel Barbara Sobaszkiewicz i Sylwia Zagórska przegrały z Rosjankami.
- Nasze rywalki okazały się zdecydowanie mocniejsze. Górowały nad nami przede wszystkim tzw. dołem, czyli sposobem poruszania się po korcie. W drugim secie wygrały bezdyskusyjnie - powiedziała po meczu Sylwia Zagórska.

Początek wtorkowych spotkań o godz. 10. Około 12 na kort powinna wyjść turniejowa "jedynka" Andrea Hlavackova, która zmierzy się ze Stephanie Vogt (Liechtenstein). Dzisiaj w grze pojedynczej zagrają dwie Polki: Fręch oraz Daria Kuczer. Obie zagrają odpowiedno trzeci i czwarty mecz dnia na korcie centralnym. a

Wyniki poniedziałkowych spotkań w grze pojedynczej: Arantxa Rus (Holandia) - Katarzyna Kawa (Polska) 6:4, 3:6, 7:6 (7-1); Giulia Gatto-Monticone (Włochy) - Beatriz Garcia Vidagany (Hiszpania) 7:6 (7-5), 6:2; Richel Hogenkamp (Holandia) - Kristina Barrios (Niemcy) 6:4, 6:4.

Wyniki meczów deblowych z udziałem Polek: Magdalena Fręch (Polska)/Natalie Suk (USA) - Lenka Kuncikova/Karolina Stuchla (obie Czechy) 6:4, 4:6, 10:7; Olga Doroszyna/Natela Dzalamidze (obie Rosja) - Barbara Sobaszkiewicz/Sylwia Zagórska (obie Polska) 7:5, 6:1.