– Z zachodu napływają do nas ciepłe masy powietrza. Obecnie jesteśmy na granicy wyżu znad Europy Zachodniej i niżu znad Skandynawii. Nad Polską jest teraz wilgotne i ciepłe powietrze polarno-morskie – tłumaczy Waldemar Skałba z biura prognoz Meteo Cumulus. Utrzyma się to przez całe święta, więc w całym kraju temperatura powinna w dzień oscylować wokół 8-10 stopni Celsjusza.
Ciepło w Wielkopolsce
– Najcieplej, czyli około 10 st. Celsjusza będzie właśnie w okolicach Poznania, a także Wrocławia. Również na Pomorzu i Wschodzie będzie ciepło, ale tutaj temperatura powinna się wahać w granicach 7-8 stopni, więc jeśli teraz leży tam jeszcze śnieg, to wkrótce go nie będzie – nie ma wątpliwości Skałba. Dodaje, że narciarzy nie powinna rozczarować świąteczna pogoda w górach. Mimo że temperatury również będą tam dodatnie, to śnieg powinien się utrzymać.
– W górach trochę go już jest, ostatnio padało i powinien się utrzymać. Powoli będzie topniał w dzień, ale w nocy panować będą lekkie przymrozki – mówi Skałba.
Dodaje, że jeśli kurorty dodatkowo nawiozły śnieg, to warunki narciarskie powinny być dosyć dobre.
Góry będą jedynym miejscem, gdzie w nocy wystąpią ujemne temperatury. W reszcie kraju powinniśmy się spodziewać około 4-5 stopni na plusie.
– Święta będą bez śniegu i ciepłe. Jesteśmy w klimacie przejściowym. Powiedziałbym, że wraca jesienna odwilż. W Wigilię i pierwszy dzień świąt czeka nas też deszcz – podsumowuje Skałba.
Sylwester chłodniejszy, później prawdziwa zima
Po zakończeniu Bożego Narodzenia w Polsce powinno się rozpogodzić. Mniej ma być opadów, choć temperatury spadną. Sylwestra w większości kraju powinniśmy spędzić w temperaturze sięgającej maksymalnie pięciu stopni Celsjusza.
W stolicy Wielkopolski na Sylwestra zapowiadane są cztery stopnie i całkowity brak opadów. Momentami może nawet wyjść słońce.
W górach powinno być około dwóch stopni, może także popadać deszcz ze śniegiem.
Nad morzem sylwestrowa temperatura będzie podobna jak w Poznaniu. Można się tam jednak spodziewać opadów deszczu. W okolicach Ustki i Łeby mogą być nawet całkiem silne.
Kiedy więc możemy się spodziewać prawdziwej, mroźnej zimy? W długoterminowych prognozach synoptycy zapowiadają ją na pierwsze dni stycznia, okolice święta Trzech Króli.
Waldemar Skałba zauważa, że w najbliższych dniach zima będzie łagodna, ale jak to w Polsce zwykle bywa – mrozy mogą nadejść z początkiem nowego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?