Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trochę jak samolot, trochę jak czołg. Saaby zjechały do Mosiny [ZOBACZ ZDJĘCIA]

BLD
V Zlot Zabytkowych Saabów
V Zlot Zabytkowych Saabów Adrian Wykrota
Do Mosiny zjechało 80 samochodów kultowej marki Saab. Samochody w sobotę prezentowane są na rynku w ramach V Zlotu Zabytkowych Saabów.

Choć nie sposób już kupić nowego saaba, bo znana szwedzka marka upadła kilka lat temu, to miłośników tych kultowych samochodów nie brakuje. Można się o tym przekonać w Mosinie i Puszczykowie, gdzie po raz piąty zorganizowano Zjazd Zabytkowych Saabów.

Tym razem pojawiło się na nim 80 pojazdów z Polski, Włoch, Szwecji czy Izraela. Wśród nich można dostrzec m.in. pierwszy wyprodukowany przez Szwedów model, czyli saaba 92 z 1950 r. To jeden z zaledwie 700 wyprodukowanych wtedy egzemplarzy pojazdu. Wszystkie auta polakierowane były w kolorze ciemnozielonym, w związku z dużą ilością zapasów farby z okresu II wojny światowej.

– To marka niszowa, ale niezawodna i wygodna. Jest idealna dla osób, które lubią ułożone i spokojne życie – żartuje Krzysztof Rozenblat, organizator zjadu i właściciel sześciu saabów. Miłośnicy szwedzkich aut już w piątek pojawili się w Puszczykowie, jednak główne atrakcje dla samych właścicieli, jak i mieszkańców przewidziano na sobotę w Mosinie.

– Po raz pierwszy udało się nam zorganizować "pogoń za latającym lisem", czyli helikopterem. Wszyscy świetnie się bawili – zaznacza K. Rozenblat.

Od godz. 14 zabytkowe samochody można podziwiać na rynku, gdzie odbywają się Dni Mosiny. Na płycie stanął m.in. Marcin Zan z Wołomina i jego saab 99 z 1980 r. – Szkoda, że nie są już produkowane, bo mają swoją legendę i historię. Ich konstruktorzy zaczynając produkcję nie znali się na samochodach, bo zajmowali się jedynie samolotami, właśnie dlatego pierwsze auto miało tak aerodynamiczne kształty – mówi M. Zan. Mimo to entuzjaści marki saaby porównują do... czołgów.

– Solidne, niezawodne i pancerne, nie do zdarcia. Ale w tych samochodach najwiażniejsi są ludzi, którzy się nimi poruszają – podkreśla Marcin Kaptacz z Warszawy, właściciel saaba 93 cabrio.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski