Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzecia wygrana koszykarzy PBG Basket Poznań

Marek Lubawiński
Aleksander Lichodzijewski zdobył w środę 18 punktów, w ważnych chwilach potrafił poderwać kolegów do walki
Aleksander Lichodzijewski zdobył w środę 18 punktów, w ważnych chwilach potrafił poderwać kolegów do walki Fot. Marek Zakrzewski
Po sześciu kolejkach rozgrywek Tauron Basket Ligi koszykarze PBG Basket Poznań mają na swoim koncie trzy zwycięstwa i trzy porażki. To bardzo dobry dorobek, bo przecież przed inauguracją sezonu mało kto dawał podopiecznym Miliji Bogicevicia szansę na sukcesy. W środowy wieczór PBG Basket pokonał w hali AWF przy Drodze Dębińskiej ŁKS Łódź 78:62, choć przegrywał do przerwy 29:31.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Koszykówka: Żarko Comagić w PBG Basket Poznań

Pierwsze 20 minut stało na bardzo słabym poziomie. W drużynie Bogicevicia zawodziła przede wszystkim skuteczność. Wystarczy powiedzieć, że pierwszych osiem rzutów poznańskich graczy było niecelnych. Dlatego też, w piątej minucie goście wygrywali 14:4, głównie dzięki dwóm celnym rzutom za trzy punkty Dariusza Kalinowskiego.

Na szczęście trenerowi Bogiceviciovi udało się trochę zmobilizować swych graczy i na początku drugiej kwarty gospodarze po raz pierwszy prowadzili po rzucie Aleksandra Lichodzijewskiego 18:17. Do końca pierwszej połowy jednak nie udało się zdobyć większej przewagi. Łodzianie również grali słabo, ale na przerwę schodzili w lepszych humorach.

Co w szatni powiedział poznańskim koszykarzom serbski szkoleniowiec?

- To jest dla nas najważniejszy mecz w rundzie zasadniczej, a wy gracie jak... I tutaj zapewne Bogicević użył słów, które do druku się nie nadają. I ta ostra reprymenda na szczęście poskutkowała.

Trzecia kwarta, w której do tej pory zawodnicy PBG Basket mieli zazwyczaj największe przestoje, była w ich wykonaniu bardzo dobra. Nagle wróciła skuteczność, także w rzutach za trzy punkty, bo w pierwszej połowie z poznańskiej strony nie było ani jednej udanej próby zza linii 6, 75 metra. Złą passę przełamał dopiero Tomasz Smorawiński trafiając w 25. minucie. PBG Basket prowadził wtedy 42:37, a potem systematycznie zwiększał przewagę.

W niedzielę PBG Basket zagra we Włocławku z Anwilem, a w środę, 2 listopada o godzinie 18 w hali AWF rywalem poznańskiego zespołu będzie Trefl Sopot.

PBG Basket Poznań - ŁKS Łódź 78:62 (16:17, 13:14, 26:18, 23:13).
PBG Basket:
Lichodzijewski 18 (2x3), Kulig 14, Comagic 13 (1x3), Micic 11, Sulowski 9 (2x3), Smorawiński 7 (1x3), Parzeński 6, Szydłowski 0.
ŁKS: Mallett 14, B.J. Holmes 13 (1x3), Archibeque 11, Kalinowski 10 (2x3), Dłuski 6, Sulima 6, Trepka 2, Krajewski 0, Szczepaniak 0, Kenig 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski