Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urząd pracy szukał żużlowca. Za 400 zł miesięcznie. I nie znalazł

Ewa Auer
Victoria Piła liczy, że Rosjanin  pomoże jej zdobyć mistrzostwo
Victoria Piła liczy, że Rosjanin pomoże jej zdobyć mistrzostwo Wiesław Szmagaj
Klub żużlowy Victoria Piła szukał członka drużyny w powiatowym urzędzie pracy. Pensja? 400 zł na miesiąc. Nikt się nie zgłosił. I o to chodziło.

20 lutego na stronie Powiatowego Urzędu Pracy w Pile pojawiła się niecodzienna oferta: poszukiwany zawodnik sportu żużlowego. Zakres obowiązków: reprezentowanie klubu we współzawodnictwie w zawodach o drużynowe mistrzostwo II ligi. Wymagania: uprawnienia sportu żużlowego minimum 3 lata, miejsce pracy Piła. W końcu pensja: minimalne wynagrodzenie na miesiąc 400 złotych, ale praca w niepełnym wymiarze. W ofercie zaznaczono jeszcze, że pracodawca nie zapewnia zakwaterowania i nie zwraca kosztów przejazdu. Oferta nie była atrakcyjna pod żadnym względem, zwłaszcza jeśli chodzi o zarobki w stosunku do wymagań, które postawił pracodawca. Nic dziwnego zatem, że nikt się nie zgłosił, a oferta, mimo że była ważna do 19 marca, już zniknęła.

Nadawcą oferty był klub żużlowy Victoria Piła, który 14 marca ma ogłosić skład drużyny na tegoroczny sezon. Ale jak zapewnia Robert Szłapak, rzecznik klubu, skład zespołu jest pełen.

Klub, starając się o wizę dla zawodnika z Rosji, musi wykazać, że nie ma innych chętnych do zespołu

- Nie jesteśmy rozczarowani tym, że nikt się nie zgłosił. Po prostu musieliśmy dopełnić procedury, by nasz lider Witalij Biełousow z Rosji mógł dostać wizę roboczą w Polsce - mówi Szłapak.

O co chodzi? Sezon ligowy potrwa do końca października. Biełousow ma tylko wizę turystyczną, ważną jeszcze trzy miesiące. Robocza wystawiona będzie na pół roku i da mu gwarancję, że ukończy sezon w barwach pilskiego klubu. O wizę taką jak najszybciej klub zamierza wystąpić do wojewody, ale musi mieć uzasadnienie. Takim jest pismo z PUP w Pile, które klub już otrzymał: "Brak możliwości pozyskania pracownika spełniającego powyższe kryteria" - napisano. To powinno wystarczyć, by Rosjanin dostał wizę, skoro nie ma Polaków chętnych do pracy w drużynie. Victoria zastosowała taki manewr pierwszy raz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski