Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W I lidze hokeja zakończyła się runda zasadnicza

TS
Robert Grotowski strzelił zwycięskiego gola dla Startu
Robert Grotowski strzelił zwycięskiego gola dla Startu Waldemar Wylegalski
W I lidze hokeja na trawie zakończyła się część zasadnicza sezonu. Wygrał ją, z kompletem punktów na koncie poznański Grunwald, co żadną niespodzianka nie jest, bo ten zespół to prawdziwy dominator w polskim hokeju. W turnieju finałowym zagrają jeszcze AZS Politechnika Poznańska, Pomorzanin Toruń oraz Start Gniezno.

Ci ostatni awans do decydującej rozgrywki wywalczyli rzutem na taśmę, pokonując w ostatnim meczu AZS AWF Poznań, który w przypadku wygranej byłby wyżej w tabeli od Startu. I niewiele brakowało, aby do takiej sytuacji doszło, bo akademicy prowadzili już 3:0 i wydawało się, że kontrolują wydarzenia na boisku. Start odrobił jednak straty z nawiązką.

- Jesteśmy specyficzną drużyną, która musi najpierw dostać kopa w d..., żeby zacząć grać. I tak było w tym przypadku, przez co mecz kosztował mnie trochę zdrowia. Chłopaków muszę jednak pochwalić za to spotkanie, bo zagrali z sercem i pokazali kawał naprawdę fajnego hokeja - powiedział po meczu trener Startu, Jakub Stranz.

Laskarzom Startu na awansie zależało podwójnie, ponieważ już wcześniej było wiadomo, że turniej finałowy odbędzie się właśnie w Gnieźnie. - Niby będziemy mieli atut własnego boiska, ale już wiemy, że w półfinale trafimy na Grunwald. Jakie mamy szan-se? Cóż, odpowiem tak: oni muszą wygrać, my tylko możemy. Jak przegramy, to po prostu będziemy walczyć o brąz - dodał szkoleniowiec Startu.

Najlepsi polscy hokeiści na trawie o medale grać będą za niespełna dwa tygodnie. A, że nasza liga awansowała na siódme miejsce w klubowym rankingu, to w przyszłym sezonie dwie najlepsze drużyny z gnieźnieńskiego turnieju będą reprezentować nasz kraj w Lidze Mistrzów.

Ciekawie na finiszu rozgrywek było także w dole tabeli, gdzie zamieszane w walkę o utrzymanie były cztery zespoły. I tak się złożyło, że w ostatniej kolejce grały ze sobą. W Gnieźnie Stella pokonała Gąsawę i zepchnęła rywali na przedostatnie miejsce w tabeli. Pecha mieli natomiast laskarze Polonii Środa, którzy na własnym boisku minimalnie ulegli Siemia-nowiczance i tym samym żegnają się z ekstraklasą.

Wyniki
Siemianowiczanka - KS Warta Poznań 3:2 (1:2).
Bramki:
M. Filip (35), D. Skorupa (36), Ł. Orzeł (53 r) oraz M. Walkowiak (3 r), R. Kulesza (12).

AZS Politechnika Poznańska - Pomorzanin Toruń 5:3 (2:0).
Bramki:
M. Korcz 2 (42, 49), K. Rachwalski (14), D. Rachwalski (29), M. Juszczak (70 r) oraz W. Zadka (47), M. Zieliński (64), P. Karamuz (67).

AZS AWF Poznań - Start Gniezno 3:4 (3:2).
Bramki:
M. Ferenc (2), F. Bratkowski (5), M. Hulbój (21 r) oraz B. Zieliński (25 r), A. Brożek (33), M. Ciężki (45), R. Grotowski (46).

Polonia Środa - Siemianowiczanka 0:1 (0:0).
Bramka:
Ł. Orzeł (67 r).Stella Gniezno - LKS Gąsawa 2:1 (2:0). Bramki: H. Grotowski (28), D. Kowalski (34) oraz R. Gruszczyński (58).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski