W jakim stanie jest murawa przed starciem Lecha Poznań z IF Djurgardens? "Trzeba zebrać to co wypadło, wszelkie ubytki w murawie"

Lech Poznań zmierzy się z IF Djuragrdens w ramach 1/8 finału Ligi Konferencji o godzinie 21 na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Według naszych informacji, mimo niesprzyjającej pogody murawa jest w dobrym stanie.

Jak wyglądają przygotowania murawy do takiego spotkania? O to zapytaliśmy Grzegorza Szulczyńskiego, który pełnił rolę groundsmana i przez osiem lat, od 2012 do 2020 roku, dbał o jak najlepszy stan murawy poznańskiego stadionu.

Czy przy obecnych warunkach pogodowych da się przygotować boisko na dobrym poziomie?

- Zawsze się da przygotować w odpowiedni sposób murawę. Wiele zależy od technologii, ale należy pamiętać o tym, że nie zawsze z naturą da się wygrać. Nie ma na to jednoznacznej, prostej odpowiedzi.

O czym należy pamiętać przygotowując murawę?

- Tak naprawdę, trzeba w sposób ciągły ją przygotowywać, zgodnie z tym co jest zaplanowane w harmonogramie. Ważne, aby ziemia nie była zbyt ubita, woda, czy też tak jak dzisiaj topniejący śnieg płynnie przechodziła. Niestety w ograniczonym stopniu można dozować środki pokarmowe dla trawy.

Jak wyglądają ostatnie godziny, jeśli chodzi o przygotowanie boiska?

- Trener John van den Brom na całe szczęście stara się unikać treningów na głównej płycie, natomiast jeśli chodzi o bieżący stan murawy, to po przeprowadzanym treningu ekipy Djurgardens na płycie głównej stadionu, trzeba zebrać to co wypadło, wszelkie ubytki w murawie. Robi się to specjalnymi kosiarkami, które bardziej odkurzają i dociągają, niż koszą. Następnie trzeba zaciągnąć widełkami wszystkie dziury, które zostały. Na samym końcu murawa jest koszona i malowana – wykonuje się to w zależności od w pogody, rano w dniu meczu lub do późnych godzin nocnych, dzień przed spotkaniem.

Co w przypadku ujemnej temperatury. Czy murawa może być zamarznięta?

- Nie ma takiej możliwości, aby murawa była zamarznięta, ponieważ boisko jest wyposażone w system podgrzewania