W wypadku pod Wągrowcem zginął 28-letni Robert S. Jak informuje policja, w jego aucie skończyło się paliwo, więc zaparkował na poboczu, aby dolać benzyny. Kiedy wlewał ją do baku, został potrącony przez fiata seicento. Mężczyzna nie miał na sobie żadnych elementów odblaskowych.
Zobacz więcej na ten temat: Tragiczny wypadek pod Wągrowcem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
