W strugach deszczu, ale pod okiem ekspertów modowych, można było przerobić stare ubrania i nadać im nowy blask. Na starych dżinsach malowano kolorowe kwiaty, na znoszone kurtki naszywano kolibry, falmingi oraz napisy.
Na uczestników warsztatów czekały wszelkie niezbędne do wykonania przeróbek akcesoria takie jak: nożyczki, igły, nici, farbki, naszywki, ćwieki, naprasowanki, a jedyne, co trzeba było przynieść, to własne ubranie.
14-letnia Emilia przyszła na warsztaty z dźinsami, które kiedyś kupiła jej mama. - Nigdy ich nie lubiłam nosić, bo nie mają wyrazu, są za szerokie i takie smutne - mówi nastolatka. Specjaliści od mody zaproponowali, by naszyć na dźinsy najmodniejsze w tym sezonie motywy kwiatowe. Na spodniach naprasowane zostały więc róże i motyle. - Teraz spodnie wyglądają wspaniale - cieszyła się Emilia, która postanowiła jeszcze ozdobić bluzkę.
Przerobić rzeczy będzie można jeszcze w niedzielę. Warsztaty rozpoczną się o godz. 15 i potrwają do godz. 22. Organizatorem zabawy z modą jest centrum outletowe Factory Poznań. Poznańska akcja jest drugim etapem projektu stylowego recyklingu. W czerwcu w trzech polskich miastach (Poznań, Kraków, Warszawa) zbierano odzież.
- Udało się nam zebrać aż 26 ton ubrań - mówi Agnieszka Wrońska z Factory.- Część oddaliśmy do PCK, a drugą część wyselekcjonowaliśmy i teraz służy ona do przeróbek. Chcemy przekonać wszystkich, że warto być oryginalnym i kretywnym, że nie wszyscy muszą chodzić ubrani tak samo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?