Warta Poznań może na początku nowego sezonu swoje mecze rozgrywać na Bułgarskiej, jeśli nie dostanie warunkowej licencji

Sztuczne oświetlenie na stadionie przy ul. Droga Dębińska zostanie zainstalowane nie wcześniej niż pod koniec października, a same prace rozpoczną się prawdopodobnie w czerwcu.

Warta zamierzała podobnie jak przed rokiem na początku sezonu grać w Grodzisku Wielkopolskim, a większość jesiennych spotkań rozegrać na boiskach rywali.

Czytaj także: Warta Poznań będzie miała kłopoty z licencją. Jest radość z utrzymania w Fortuna 1 Lidze, ale nie wiadomo gdzie Zieloni będą grali jesienią

Zmieniły się jednak przepisy PZPN - w ich myśl nie można grać na stadionie w innym mieście niż siedziba klubu, o ile w tymże mieście są dostępne stadiony – pisze gazeta.pl.

Jak wiadomo, w Poznaniu stadion spełniający wymogi jest - przy Bułgarskiej, gdzie swoje mecze rozgrywa ekstraklasowy Lech Poznań.

Chociaż stadion przy Bułgarskiej to obiekt miejski, gra Warty na nim nie jest taka oczywista, bowiem Lech stadion od miasta wydzierżawił.

Jak jednak podaje gazeta.pl, oba poznańskie kluby przy ogromnej roli miasta, zawarły umowę. Stadion zostanie udostępniony na zasadzie porozumienia stron, a nie przymusu wynikającego z umowy i za opłatą, którą udało się wynegocjować.

To, czy Warta faktycznie będzie rozgrywać mecze ligowe na Bułgarskiej do czasu zakończenia montażu oświetlenia na swoim obiekcie, nie jest jeszcze przesądzone. Warta stara się o warunkową zgodę na rozgrywanie meczów w "Ogródku" od początku przyszłego sezonu. Dopiero w przypadku braku takiej zgody, Warta swoje spotkania rozegra przy Bułgarskiej.

Przypomnijmy, że Warta rozgrywała już swoje mecze na Bułgarskiej kilka lat temu, gdy klubem kierowała Izabela Łukomska-Pyżalska. Na spotkania przychodziła jednak zbyt mała liczba kibiców, przez co organizowanie meczów na tak wielkim obiekcie okazało się nieopłacalne i wtedy zapadła decyzja o modernizacji "Ogródka".

Wokół Bułgarskiej - zobacz najnowszy odcinek magazynu o Lechu Poznań