Jedynym zmartwieniem dla niego jest walka z czasem na boisku przy Drodze Dębińskiej.
- Pierwszy mecz rozegramy 4 sierpnią z Arką w Gdyni. Kolejny mamy już zaplanowany u siebie, ale nie można wykluczyć, że przez pierwszy miesiąc będziemy grać na wyjazdach, bo możemy mieć kłopoty z otrzymaniem licencji. Będziemy potrzebowali czasu na zgranie, bo zmiany w zespole będą poważne. Pierwsza przebudowa nastąpiła zimą. Teraz przeżywamy jej kolejny etap. Docelowo chcemy stworzyć perspektywiczną drużynę, która nie będzie miała słabych punktów - podkreślił Owczarek.
Pierwszy tydzień przygotowań Zieloni poświęcili na sprawdziany wydolnościowe.
- Teraz pracujemy już nad motoryką i wytrzymałością. Mamy po dwie jednostki treningowe dziennie i często spotykamy się też na siłowni. W Kórniku nie brakuje nam niczego. Mamy do dyspozycji dwie płyty w idealnym stanie. Po każdych zajęciach jemy też wspólny obiad, co na pewno sprzyja integracji drużyny - tłumaczył szkoleniowiec warciarzy.
Jego zespół w Kórniku będzie trenował do 16 lipca. Potem na osiem dni wyjedzie do Anglii, gdzie ma zaplanowany obóz i dwa sparingi z drużynami niższych klas. O formie Warty będzie się już jednak można przekonać w najbliższą sobotę.
Pierwszoligowiec o godz. 11 w Kórniku zmierzy się bowiem z drugoligowym Jarotą Hotel Jarocin. Przed wyjazdem na Wyspy podopieczni Owczarka zagrają jeszcze z Wisłą Kraków w Międzychodzie i być może z Żalgirisem Wilno w Kórniku. Z kolei przed samą inauguracją rozgrywek poznańska jedenastka zagra jeszcze z cypryjską Larnaką w Opalenicy i 31 lipca z nieznanym jeszcze rywalem w Pucharze Polski.
Wszystkich najbardziej interesuje jak będzie wyglądać kadra jubilata (Warta obchodziła już stulecie klubu, ale główne uroczystości odbędą się we wrześniu)w najbliższym sezonie. Z klubem z Drogi Dębińskiej pożegnają się Przemysław Otuszewski, Michał Ciarkowski, Kamil Witkowski i Łukasz Jasiński.
W ich miejsce testowani są obrońca Polonii Warszawa, Daniel Ciach, obrońca Arki Gdynia, Michał Płotka, pomocnik Marcin Trojanowski z drugoligowej Chojniczanki, pomocnik Łukasz Rojewski z Wisły Kraków i napastnik Bartłomiej Pawłowski z Jagiellonii Białystok. - Ten ostatni miniony sezon spędził na wypożyczeniu w Jarocie, ale ma ważny kontrakt z "Jagą" , więc najpierw musimy dogadać się z klubem ze stolicy Podlasia. Negocjacje są w toku, ale mam nadzieję, że zakończą się pomyślnie - przekonywał Owczarek.
Na jego celowniku jest jeszcze trzech piłkarzy z klubów I ligi. - Szukamy napastnika, środkowego pomocnika i bramkarza. Mamy kandydatów, ale konkurencja nie śpi, więc nie chcę zdradzać nazwisk - zakończył trener.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?