Warta Poznań znowu nie strzela i znowu przegrywa. Oceniamy piłkarzy Warty po meczu z Górnikiem Zabrze
NAPASTNICY I ZMIENNICY
ADAM ZRELAK 4 (grał do 65. minuty)
Nie potrafił przetrzymać piłki na połowie rywala. Kilka razy ciekawie odegrał piłkę do kolegów, ale to tyle. Nie dał nic drużynie w ofensywie.
GRALI TAKŻE:
MATEUSZ KUZIMSKI 5 (grał od 45. minuty)
Grał bliżej prawej strony i próbował dogrywać piłki do Zrelaka, ale niewiele z tego wychodziło. Miał jedną okazję, ale nie sprawił z niej zagrożenia dla Sandomierskiego.
MILAN CORRYN 4 (grał od 64. minuty)
Nie zmienił obrazu gry na boisku. To był jego pierwszy mecz w tym sezonie rozpoczęty przez niego na ławce rezerwowych i mamy przeczucie, że przy takiej formie nie ostatni.
MARIO RODRIGUEZ 4 (grał od 77. minuty)
Wszedł i na dzień dobry popisał się niecelnym zagraniem. Wiarę w tego zawodnika ma już chyba tylko sztab szkoleniowy. Kolejna zmiana, która nic nie wniosła do gry.
SZYMON CZYŻ (grał od 85. minuty)
Grał za krótko, żeby ocenić.