Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warta: Zieloni marzą o grze na naturalnej trawie

Jacek Pałuba
Damian Seweryn to jeden z nowych piłkarzy w Warcie, na którego liczy trener Czerkawski
Damian Seweryn to jeden z nowych piłkarzy w Warcie, na którego liczy trener Czerkawski Krzysztof Piech
Niespełna tydzień pozostał do rozpoczęcia rundy wiosennej rozgrywek I ligi. Poznańska Warta w sobotę 6 marca zagra w Ząbkach z Dolcanem. Tymczasem zieloni rozegrali ostatni sparing z Górnikiem Polkowice w Grodzisku Wielkopolskim. Poznaniacy przegrali 1:2.

Trener zielonych Marek Czerniawski nie mógł skorzystać w tym spotkaniu z kilku zawodników, którzy narzekali na urazy. W składzie brakowało: Łukasza Radlińskiego, Pawła Ignasińskiego, Alaina Ngamayamy i Pawła Iwanickiego. Wszystko wskazuje na to, że wszyscy wrócą już do zajęć z pierwszą drużyną od dzisiaj. W meczu z Górnikiem, poznaniacy pierwszą bramkę stracili pechowo, bo w piłkę nie trafił interweniujący bramkarz Jakub Miszczuk, a doświadczony Zbigniew Grzybowski nie zmarnował takiej sytuacji. Zieloni wyrównali tuż przed przerwą, kiedy do siatki trafił Tomasz Magdziarz. Wcześniej po strzale Piotra Reissa piłka trafiła w poprzeczkę. Po słabszej pierwszej połowie piłkarze Warty lepiej zagrali po przerwie. Mieli kilka dobrych sytuacji do zdobycia gola, jednak szwankowała skuteczność. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, zwycięskiego gola tuż przed końcem zdobył dla polkowiczan Maciej Bancewicz.

- Dla nas obecnie największy problem to brak treningu na naturalnej murawie. Mam jednak nadzieję, że w tym tygodniu wreszcie gdzieś potrenujemy na trawie, nabierzemy świeżości i być może zagramy jeszcze jeden sparing. A potem już wyjazd do Ząbek na mecz z Dolcanem - mówił Marek Czerniawski, szkoleniowiec Warty.

Działacze z Drogi Dębińskiej praktycznie załatwili już transfery dwóch ostatnich graczy - Damiana Seweryna i Krzysztofa Strugarka. Obaj będą mogli grać w barwach Warty w rundzie wiosennej. W tym tygodniu trzeba będzie coś zrobić z murawą boiska w "ogródku", bo mecz z Widzewem już 13 marca.

Warta Poznań - Górnik Polkowice 1:2 (1:1)
bramki: 0:1 - Zbigniew Grzybowski (22), 1:1 - Tomasz Magdziarz (44), 1:2 - Maciej Bancewicz (90).
Warta: Miszczuk - Marciniak, Bł. Jankowski (73. Laskowski), Strugarek, Smuniewski (46. Wichtowski) - Seweryn (66. Miklosik), T. Bekas - Pawlak, Reiss, Magdziarz (60. Loliga) - Kaźmierowski (46. Rojewski).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski