Ta druga w finałowej walce kategorii 81 kg pokonała 3:0 Ewę Moniak z Radomiaka Radom. - Każdy pojedynek jest trudny, ale do tego starcia podeszłam z dużym spokojem. To chyba była dobra taktyka, ponieważ od początku kontrolowałam wydarzenia w ringu - mówi Koszela. Dla niej rywalizacja o medale to nic nowego.
- To już mój jedenasty tutuł. Mam też w kolekcji jeszcze trzy srebrne medale. To złoto jest dla mnie o tyle istotne, ponieważ mistrzostwa były moim celem numer jeden na ten rok - dodaje zawodniczka Stelli. Koszela choć jest zdecydowanie najlepszą zawodniczką w swojej kategorii wagowej, to jednak nie liczy na powołanie do kadry. - Do tej pory nie byłam powoływana, więc nie sądzę, aby teraz miało się to zmienić. Mam opinię zawodniczki mającej swoje zdanie, a to nie wszystkim odpowiada - twierdzi gnieźnianka.
W reprezentacji jest natomiast Wicherska. Poznanianka już czerwcu wystartuje w prestiżowych igrzyskach europejskich, które odbędą się w Baku. W finale kategorii 51 kg mistrzostw Polski reprezentantka PKB już w pierwszej rundzie rozbiła Karolinę Miętkę z UKS Kontra Elbląg. Z brązowymi krążkami z Karlina wróciły jeszcze Katarzyna Modelska z Zagłębia Konin (51 kg), Magdalena Czajkowska z KS Poznań (69 kg) oraz Magdalena Gawrońska ze Stelli Gniezno (+81 kg).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?