Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkopolska: Podejrzani coraz rzadziej trafiają do aresztów

Agnieszka Świderska
Wielkopolska: Podejrzani coraz rzadziej trafiają do aresztów
Wielkopolska: Podejrzani coraz rzadziej trafiają do aresztów Szymon Starnawski
Spada liczba wniosków prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztu. I to radykalnie. Niemal o połowę w ciągu ostatnich siedmiu lat. Spada w całym kraju, spada także w Wielkopolsce.

Jeszcze dziesięć lat temu sądy w Polsce wydawały rocznie 35 tysięcy postanowień o zastosowaniu tymczasowego aresztu, a co czwarty aresztowany spędzał za kratkami dłużej niż rok. Nie wszystkie były potrzebne, nierzadko były za długie.

Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał do tej pory prawie 200 wyroków, w których uznał, że Polska nadużywa stosowania tymczasowego aresztu.

- Przyczyny bardziej tkwią w nawykach i mentalności prokuratorów i sędziów niż w obowiązującym prawie - te słowa padły trzy lata temu z ust Andrzeja Seremeta, prokuratora generalnego na konferencji poświęconej właśnie aresztom.

Wtedy liczba aresztów w porównaniu z 2005 rokiem była mniejsza o jedną trzecią, dziś spadła już niemal o połowę. W minionym roku prokuratorzy skierowali do sądu mniej niż 19 tysięcy wniosków. Spada w całym kraju, spada także w Wielkopolsce: z 1303 w 2012 roku do 1171 w 2014 roku.

- Tendencja spadkowa byłaby u nas jeszcze bardziej widoczna gdyby nie wnioski o Europejski Nakaz Aresztowania - mówi prokurator Magdalena Mazur-Prus, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

A powody dla których prokuratorzy coraz rzadziej kierują wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztu są różne.

- Spada sama przestępczość - mówi prokurator Radosław Gorczyński, szef trzcianeckiej prokuratory. - Zmienia się też charakter przestępstw. Mniej jest typowo kryminalnych jak rozboje czy duże włamania. Przestępcy przenoszą się z ulic do wirtualnego świata, a tam najczęściej dokonują oszustw. Z kolei oszuści nie są kategorią przestępców, która często trafia do aresztów.

Prokurator Magdalena Mazur-Prus do tej listy dodaje jeszcze coraz częstsze stosowanie kaucji jako środka zapobiegawczego. Głośno było o 5 mln złotych kaucji, którą za wyjście na wolność zapłacił Henryk Stokłosa. Prokuratorzy nawet gdyby chcieli nie zawsze jednak mogą ją zastosować.

- Jeżeli podejrzany oficjalnie nie ma żadnych dochodów, to nie mogę zastosować poręczenie majątkowego, bo sąd zapyta skąd weźmie na to pieniądze - mówi Radosław Gorczyński.

Prokurator nie ukrywa, że orzecznictwo ETC też ma swój wpływ.

- Prokuratorzy i sądy coraz ostrożniej podchodzą do stosowania tymczasowego aresztu. Coraz częściej traktują go jako ostateczność - mówi Radosław Gorczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski