Wielkopolska: Szpitale w regionie staną się spółkami

- Wprowadzi się ujednolicenie na rynku poprzez kodeks handlowy, dzięki czemu również nasze szpitale będą mogły pobierać opłaty za nie zakontraktowane usługi medyczne. Lepiej wykorzysta się kontrakt poprzez skupienie usług, które dzisiaj są rozczłonkowane na wiele placówek - mówi wicemarszałek Krystyna Poślednia.

Gdyby dzisiaj Urząd Marszałkowski miał wytypować pierwsze szpitale do komercjalizacji, przyjmując za jedyne kryterium zadłużenie i zlecając dokładną analizę firmie zewnętrznej, to byłyby to trzy placówki: wojewódzka lecznica w Poznaniu, w Koninie i w Lesznie.

Urząd Miasta Poznania jeszcze nie zdecydował, jak postąpi z podległymi placówkami. - Gotowa jest już analiza szpitali, którą opracowała niezależna firma z Katowic i dopiero po zapoznaniu się z nią, zostanie podjęta decyzja - informuje Anna Szpytko z poznańskiego urzędu. Najprawdopodobniej stanie się to jeszcze przed końcem roku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pierwszą miejską placówką wskazaną do przekształcenia w handlową spółkę będzie Szpital im. Raszei.

Nawet tak specjalistyczna placówka, jak "Dziekanka" w Gnieźnie nie jest bez szans. - Wyobrażam sobie, że nasz duży szpital psychiatryczny także można przekształcić, dzieląc go na mniejsze placówki. Mnie jest wszystko jedno, czy szyld będzie prywatny, czy nie, byleby lecznica była dobrze finansowana - twierdzi Barbara Trafarska, dyrektor Szpitala dla Psychicznie i Nerwowo Chorych.