Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Worek medali naszych zawodników w San Sebastian

Mariusz Kurzajczyk
Aleksander Stawirej z Ziętek Team zdobył złoty medal w full-contact w najcięższej kategorii wagowej +91 kg. Drogę do złota miał krótką, bowiem w wyniku losowania znalazł się od razu w finale, do którego awansował także Rosjanin. Vadim Shesternev w półfinale gładko rozprawił się z reprezentantem Turcji. W walce o złoto Stawirej udowodnił, że jest najlepszym superciężkim kickbokserem w Europie, bowiem znokautował Rosjanina w drugiej rundzie.

Z kolei Anna Kozanecka z Prosny Kalisz także w formule full-contact juniorek w wadze 60 kg spotkała się w półfinale z Rosjanką Tamarą Shubiną. Rywalka wygrała na punkty 3:0, a potem w finale zdobyła złoto po zwycięstwie z Turczynką Servet Deniz.

- Ania pojechała na mistrzostwa Europy chora, a nie mogła brać lekarstw z powodu kontroli antydopingowej - wyjaśnia jej szkoleniowiec Tomasz Bezen.

Srebrny medal w Hiszpanii wywalczył Miłosz Fluder, zawodnik Center-Team Odolanów Krążek zdobył w formule kick-light w kategorii wagowej do 69 kg. Pierwszy pojedynek Miłosz stoczył z reprezentantem Włoch Francesco Regą, którego pokonał jednogłośną decyzją sędziów 3:0. Drugi był walką o finał, a rywalem Polaka był Słoweniec Timi Pungarsek. Tę walkę Fluder prowadził na punkty niemal do końca walki, by na 6 sekund przed końcem otrzymać silne kopnięcie w udo, które niemal kosztowało go kontuzję. Mieszkaniec podostrowskiego Wierzbna jednak wstał, by kontynuować pojedynek, a prowadził u każdego sędziego.

– Timi mocno zaatakował, dostał przyznane punkty i równo z końcem walki monitory z wynikiem walki wygasły. Zaczęły się nerwy o wynik pojedynku, na szczęście do finału wszedł Miłosz – mówi Tomasz Sroka, trener wicemistrza Europy.

Walkę finałową przegrał ze Słowakiem Markiem Karlikiem, m.in. przez dwukrotne uderzenie nogą w głowę.

– Strata z pierwszej rundy okazała się nie do odrobienia. Miłosz z uporem próbował punktować, a Słowak chytrze, przy każdym ataku upadał, nie dając możliwości oddania punktów. Nie znaleźliśmy recepty na taktykę Karlika i to on zwyciężył zostając mistrzem – dodaje trener.

Brązowe krążki z San Sebastian przywiozły też dwie ostrowianki - Olga Michalska i Anna Szymańska. Zawodniczki Kick-Boxing Club Ostrów walczyły tam w kategorii do 56 kg. 16-letnia Szymańska wśród juniorek młodszych, zaś 18-letnia Michalska wśród juniorek starszych. Obie odpadły z rywalizacji na etapie półfinałów, ale uległy późniejszym triumfatorkom mistrzostw.

– Dla dziewczyn to duży sukces. Wcześniej zdobyły tytuły mistrzyń Polski, teraz zadebiutowały, zdobywając medale na arenie międzynarodowej. Mam nadzieję, że te doświadczenia będą procentować w ich dalszej przygodzie z kickboxingiem i zmotywują je do dalszej, ciężkiej pracy treningowej – mówi Radosław Radomski, szkoleniowiec zawodniczek.

Warto przy okazji wspomnieć, że szanse udziału w przyszłorocznych Mistrzostwach Świata juniorów w kickboxingu, które odbędą się w Irlandii, ma Dawid Barczak, kolejny zawodnik odolanowskiego klubu.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski