W poniedziałek zespół Lecha Poznań rozpoczął przygotowania do rundy rewanżowej. Trener John van den Brom, podobnie jak latem, zaprosił na treningi pięciu zdolnych juniorów. Takie zaproszenia młodym graczom wysyłali też poprzednicy Holendra. Drogę z zespołu juniorów przez rezerwy do pierwszego zespołu przechodzili za czasów Dariusza Żurawia m.in. Jakub Kamiński czy Filip Szymczak.
Teraz zaszczytu trenowania z pierwszą drużyną dostąpili Mateusza Pruchniewski, Patryk Olejnik, Bartosz Tomaszewski, Maksymilian Dziuba oraz Oskar Tomczyk. Najmłodszy z tej piątki jest Pruchniewski, który ma dopiero 15 lat. Z kolei Patryk Olejnik miał już okazję pracować z pierwszą drużyną Kolejorza. Macieja Skorży zaprosił go na treningi z mistrzowskim zespołem, dostał nawet szansę gry w sparingu przeciwko Warcie.
15-latek w II lidze?
Z tej piątki tylko Pruchniewski nie zaliczył jeszcze debiutu w zespole rezerw. Lecz jeśli odejdzie Artur Rudko, a Krzysztof Bąkowski zostanie drugim bramkarzem, 15-latek może już wiosną zagrać w II lidze.
Jak można przeczytać na oficjalnej stronie klubu w artykule Adriana Gałuszki, Pruchniewski pochodzi z Sosnowca, a do Lecha Poznań dwa lata temu trafił z GKS Katowice. Najpierw występował w drużynie trampkarzy, która zdobyła wicemistrzostwo Polski, potem grał w zespole juniorów młodszych, a po podpisaniu w marcu pierwszego kontraktu, regularnie bronił w Centralnej Lidze Juniorów. Uważa się go za jednego z najzdolniejszych bramkarzy w tej kategorii wiekowej w Polsce, jego atutem jest gra nogami, bo wcześniej grywał w pomocy i na obronie. Regularnie powoływany jest do reprezentacji Polski U-16.
Kapitan U-17
Patryk Olejnik z kolei pochodzi z Leszna. Może występować na środku obrony oraz na pozycji środkowego pomocnika. Ma 16 lat, a w drugoligowych rezerwach rozegrał 8 meczu i strzelił już gola w meczu z Wisłą Puławy. Był członkiem zespołu, który w 2017 roku po raz pierwszy i jedyny w historii wygrał Lech Cup. Został wybrany najlepszym zawodnikiem turnieju.
Obecnie jest kapitanem kadry U-17, wspomaga też zespół Lecha w CLJ.
Bartosz Tomaszewski jest rok starszy od Olejnika. Ma na koncie 7 meczów w II lidze i tak jak jego kolega, zdobył gola. Posiada spory potencjał i bardzo dobre warunki fizyczne (188 cm), dlatego szybko może wskoczyć na poziom Maksymiliana Pingota. Też regularnie gra w kadrach młodzieżowych (U-17, 15 meczów i 1 gol, U-18, 3 mecze).
Gole w CLJ dobrą rekomendacją
Oskar Tomczyk i Maksymilian Dziuba to gracze ofensywni. Ten pierwszy (rocznik 2006) przyszedł do Lecha Poznań dwa lata temu z Wisły Płock. Ma za sobą debiut w rezerwach, ale gole strzelał w w CLJ. Jesienią z 6 trafieniami był najlepszym strzelcem drużyny.
Dziuba, który jest rok starszy, zagrał w 8 meczach zespołu rezerw (173 minuty). Dla drużyny juniorów, która w tabeli zajmuje 3. miejsce, strzelił 4 bramki. Pochodzi z Ostrowa, ale już w wieku 10 lat trafił do Kolejorza. Jest lewonożny, potrafi w niekonwencjonalny sposób obsługiwać podaniami kolegów.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?