Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabiegani ludzie sukcesu

Przemysław Walewski
Najważniejsze zdają się wiara i chęć osiągnięcia celu. Bez tego nie ma szans na wielkie sukcesy.

To słowa, Haile Gebrselassie, który doskonale wie o czym mówi. Ponad sto razy łamał rozmaite rekordy świata i nigdy nie odpuszczał, gdy nie udawało mu się za pierwszym, drugim razem. Jego debiut w maratonie go nie satysfakcjonował. Dla „cesarza” nieważne było, że po mistrzu, który rządził niepodzielnie przez lata na bieżni oczekiwano spektakularnego wdarcia się na maratoński Olimp. Ważne było to, co Haile sam sobie założył, a założył, że wygra w 2002 r. w Londynie. Z pokorą jednak przyjął... trzecie miejsce i wynik 2:06:35. Nie odpuścił i po pięciu latach ustanowił rekord świata.

Mo Farah, Tergat, Gebreselassie i Kipsang także nie wygrali swojego debiutu, by potem sięgnąć po najwyższe laury królowej sportu. Wiara i chęć osiągnięcia celu, to nie tylko spektakularne wygrane wielkich mistrzów. To także walka, którą toczy każdy maratończyk sam z sobą. Sami ustalamy sobie cele, a definicja sukcesu jest inna dla każdego biegacza. Dla wielu jest to ukończenie maratonu, dla innego zrzucenie zbędnego balastu tłuszczu i odnalezienie nowej, zdrowej drogi życia. Trzeba tu nie tylko postanowienia, ale przede wszystkim wytrwałości. Bieganie musi się stać tak naturalne jak oddychanie czy jedzenie. Wtedy staje się prawdziwą przyjemnością.

Sport uczy, by walczyć do końca i nie poddawać się. To przekłada się na wszystkie sfery życia, porządkuje relacje w rodzinie i pracy. Uwrażliwia na potrzeby innych, o czym doskonale wiedzą członkowie Drużyny Szpiku, którzy biegają z pokory wobec życia.

Warto pamiętać słowa Mahatmy Gandhiego: „ W życiu jest coś więcej do zrobienia niż tylko zwiększyć jego tempo”. Paradoksalnie bieganie pozwala nam wyhamować tam, gdzie nie należy się spieszyć. Zawsze powtarzam, że biegacza można poznać po uśmiechniętych oczach. Radość życia można sobie wybiegać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski