Podopieczna Edwarda Motyla nie była faworytką, a mimo to wygrała rywalizację na jedno okrążenie bardzo przekonująco, w dodatku z dobrym czasem 51.95.
– Po przeciętnym sezonie i długim leczeniu kontuzji wróciłam do biegania na wysokim poziomie. Zwycięstwo w mistrzostwach Polski to dobry prognostyk przed sierpniowymi MŚ w Pekinie. Celem naszej sztafety 4x400 m będzie finał. O bardziej ambitnych celach nie wypada nawet mówić, bo przecież konkurencja będzie ogromna – przyznała 21-letnia zawodniczka.
W pokonanym polu zostawiła m.in. bardziej utytułowane koleżanki, czyli Justynę Święty (była trzecia) i Małgorzatę Hołub.
– Z wyniku jestem zadowolona, tym bardziej, że wiatr nie był dzisiaj naszym sprzymierzeńcem. Miałam też takie wrażenie, że pierwsze 200 m pobiegłam zbyt asekuracyjnie – dodała brązowa medalistka niedawnych młodzieżowych ME w Tallinnie.
Z kolei w męskiej sztafecie 4x100 m po złoto sięgnęli sprinterzy AZS Poznań – Remigiusz Olszewski, Jakub Adamski, Artur Zaczek i Adam Pawłowski. Podopieczni Tadeusza Osika z czasem 39.66 wyprzedzili Podlasie Białystok iAZSAWF Kraków.
Królem męskiego rzutu młotem okazał się półpoznaniak Paweł Fajdek (Agros Zamość). Podopieczny Czesława Cybulskiego znokautował rywali. W tym sezonie jest niepokonany, trudno się było więc spodziewać jego porażki na własnym podwórku. Fajdek wygrał z wynikiem 79.74 m, o prawie sześć metrów lepszym od rezultatu Wojciecha Nowickiego.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?