O potrzebie zmian ułatwiających ruch pieszych w centrum Poznania, ożywiających tę część miasta, mówi się już od wielu lat. Jednak dopiero w tym roku zaczęły nabierać tempa. Mijający tydzień przyniósł nowe, ważne decyzje. Wiadomo, kto, za ile i od kiedy zacznie przebudowywać ulicę Święty Marcin. Wiadomo, że nie będzie to już ten Święty Marcin, do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni. Mniej miejsca dla aut, więcej dla pieszych i rowerzystów, ułatwienia dla miejskiej komunikacji.
Czy zmiany na Świętym Marcinie będą rewolucją? Bezwzględnie. Najpierw odczują to mieszkańcy pobliskich ulic. Potem zależy tylko od nas, czy takie centrum Poznania piesze, rowerowe, skuterowe (te także można już wypożyczać) zaakceptujemy, czy będziemy chcieli z takiego Świętego Marcina „korzystać”, czy wpisze się ono w nasz, miejski styl. Remont ulicy zakończy się na początku 2019 roku. Oby nie powtórzyła się sytuacja z Kaponierą czy przebudową Dąbrowskiego. Tamte terminy oddania były wielokrotnie przesuwane.
Za rok są wybory samorządowe. Na pewno pojawią się osoby krytykujące wprowadzenie strefy „Tempo 30”, budowę ścieżek rowerowych, odrzucające projekt uspokojenia ruchu wokół Starego Miasta. Miejmy nadzieję, że nowa jakość jednej z głównych ulic Poznania oswoi niezdecydowanych. Przekona do centrum otwartego na ludzi a nie samochody. Tych akurat przybywa, o czym informujemy w dzisiejszym wydaniu Głosu. Tak, to doskonała wiadomość. Nie oznacza jednak, że mają ograniczać styl tej części miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
