Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Byki rozjechały mistrza!

TS
Tobiasz Musielak (z prawej) złamał w Gorzowie obojczyk. Obok Przemysław Pawlicki
Tobiasz Musielak (z prawej) złamał w Gorzowie obojczyk. Obok Przemysław Pawlicki Grzegorz Dembiński
Fogo Unia w tym sezonie jest nie do pokonania! W niedzielę Byki po znakomitym meczu pokonały na torze w Gorzowie broniącą tytułu Stal.

Obie drużyny przystępowały do tego spotkania w diametralnie odmiennych nastrojach. W Gorzowie nie ukrywano, że potyczka z Bykami będzie z gatunku tych o podwójną stawkę. - To dla nas mecz prawdy. Przegraliśmy dwa razy na wyjeździe i w klubie można już odczuć małą presję. Dobrze się jednak przygotowaliśmy do tej konfrontacji. W tygodniu sporo trenowaliśmy, nie brakowało też rozmów z zawodnikami - pocieszał się trener Piotr Paluch.

W Fogo Unii takich problemów nie było, bo leszczynianie na początku sezonu prezentują się znakomicie. Do tego na mecz ze Stalą do składu wskoczył już Emil Sajfutdinow. To spowodowało, że na ławce rezerwowych musiał usiąść Grzegorz Zengota, choć wydawało się, że ten los spotka Tomasa H. Jonassona. - Przy ustalaniu składu bierze się pod uwagę wiele czynników. Ja uznałem, że akurat na ten mecz lepszym wyborem będzie Szwed - stwierdził przed kamerami nsport menedżer zespołu, Adam Skórnicki.

I ten Szwed już w 1 wyścigu przywiózł razem z Nicki Pedersenem komplet punktów. Równie skuteczni w 3. gonitwie byli Przemysław Pawlicki z Tobiaszem Musielakiem i Byki wyszły na prowadzenie 12:6. - Tor jest twardszy niż zazwyczaj w Gorzowie, ale jak na razie czujemy się na nim bardzo dobrze. Do tego mamy świetną atmosferę w parkingu - powiedział po tej wygranej starszy z braci Pawlickich.

Z czasem gospodarze zaczęli jednak odrabiać straty. Sygnał do ataku dał Matej Zagar, który stoczył twardy, zwycięski pojedynek z Pedersenem. Obaj zawodnicy jechali w tej gonitwie wyjątkowo ostro za co otrzymali upomnienia. Po chwili Fogo Unia straciła Musielaka. Kapitan leszczyńskiego zespołu nie opanował motocykla i tak niefortunnie upadł na tor, że złamał obojczyk. Jakby tego było mało, w powtórce Niels Kristian Iversen minął na dystansie Przemysława Pawlickiego i doprowadził do remisu w meczu.

Po 8. biegu Stal po raz pierwszy wyszła na prowadzenie i wydawało się, że Byki mogą mieć problemy. Odpowiedź gości była jednak natychmiastowa, bo najpierw popis jazdy parą dali braci Pawliccy, a po chwili młodszy z nich w parze z Emilem Sajfutdinowem przywieźli kolejny komplet punktów. W takiej sytuacji trener Paluch od razu posłał na tor z rezerwy taktycznej Bartosza Zmarzlika, ale nic to nie dało, bo junior Stali przyjechał na metę ostatni.

Fogo Unia kropkę nad "i" postawiła w 12. wyścigu, kiedy to wygrał Pedersen, a za jego plecami na metę dość nieoczekiwanie przyjechał Bartosz Smektała. W tym momencie Byki miały 10-punktową przewagę i tylko kataklizm mógł im odebrać zwycięstwo. Nic takiego nie miało jednak miejsca i jeszcze przed wyścigami nominowanymi wygrana leszczyńskiego zespołu stała się faktem. - Po takim meczu trudno nie być zadowolonym.Jadąc tutaj czuliśmy, że możemy wygrać. A, że każdy z nas świetnie wykonał swoją pracę i to to na co liczyliśmy stało się faktem - ocenił Pedersen.

Stal Gorzów - Fogo Unia Leszno 38:51
Stal:
Kasprzak 3+1 (1,1,1,0), Sundstroem 2 (0,2,d), Zagar 4+1 (1,2,1,0), Gapiński 4 (0,3,0,1), Iversen 9+2 (1,3,1,3,1,w), Cyfer 3 (1,1,1), Zmarzlik 13 (3,2,3,0,2,3).
Fogo Unia: N. Pedersen 11 (3,1,2,3,2), Jonasson 5+3 (2,0,0,1,2), Musielak 2+1 (2,w), Prz. Pawlicki 11 (3,2,3,3,w), Sajfutdinow 9 (0,3,3,0,3), Smektała 2+1 (0,0,2), Pi. Pawlicki 11+2 (2,3,2,2,2).

Wyścig po wyścigu
1. Pedersen, Jonasson, Kasprzak, Sundstroem 1:5
2. Zmarzlik, Piotr Pawlicki, Cyfer, Smektała 4:2 (5:7)
3. Przemysław Pawlicki, Musielak, Zagar, Gapiński 1:5 (6:12)
4. Piotr Pawlicki, Zmarzlik, Iversen, Sajfutdinow 3:3 (9:15)
5. Gapiński, Zagar, Pedersen, Jonasson 5:1 (14:16)
6. Iversen, Przemysław Pawlicki, Cyfer, Musielak(w) 4:2 (18:18)
7. Sajfutdinow, Sundstroem, Kasprzak, Smektała 3:3 (21:21)
8. Zmarzlik, Pedersen, Iversen, Jonasson 4:2 (25:23)
9. Prz. Pawlicki, Pi. Pawlicki, Kasprzak, Sundstroem (d) 1:5 (26:28)
10. Sajfutdinow, Piotr Pawlicki, Zagar, Gapiński 1:5 (27:33)
11. Iversen, Piotr Pawlicki, Jonasson, Zmarzlik 3:3 (30:36)
12. Pedersen, Smektała, Cyfer, Zagar 1:5 (31:41)
13. Przemysław Pawlicki, Zmarzlik, Iversen, Sajfutdinow 3:3 (34:44)
14. Sajfutdinow, Jonasson, Gapiński, Kasprzak 1:5 (35:49)
15. Zmarzlik, Pedersen, Iversen (w), Prz. Pawlicki (w) 3:2 (38:51)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski