Żużel: Byki w optymalnym składzie jadą do Grudziądza

Nieco dłuższa przerwa w rozgrywkach PGE Ekstraligi sprawiła, że wszyscy zawodnicy Fogo Unii wrócili do pełni sił. Rekonwalescenci zdążyli już nawet wystartować w lidze szwedzkiej. I trzeba przyznać, że w zdecydowanej większości przypadków były to występy bardzo udane. Najciekawiej było oczywiście w Motali, gdzie doszło do bójki między Gregiem Hancockiem i Nicki Pedersenem. Duńczyk poza tym, że został poturbowany przez mistrza świata, to jeszcze zapisał na swoim koncie 8 punktów.

Zdecydowanie lepiej w tym meczu wypadł Piotr Pawlicki, którzy w czterech startach wywalczył 10 oczek. - Jestem zadowolony ze swojego wyniku oraz jazdy, a także z faktu, że moja drużyna, czyli Piraterna wygrała. Odpoczynek dobrze mi zrobił i pomógł odpowiednio się zregenerować - napisał junior Byków. W dobrym stylu na tor wrócili również Emil Sajfutdinow oraz Tomas H. Jonasson, którzy solidarnie zdobyli po 9 punktów dla Elit Vetlandy w starciu z Lejonen Gislaved.

W tym drugim zespole jeździł Tobiasz Musielak, ale on tego występu do udanych nie zaliczy. Kapitan Fogo Unii sam zresztą przyznaje, że musi szybko odnaleźć formę, jaką prezentował przed kontuzją obojczyka. Póki co jednak Tofeek wypadł ze składu Byków i nie zobaczymy go w niedzielnym wyjazdowym meczu w Grudziądzu. Nie będzie to łatwy pojedynek, bo GKM na własnym, zazwyczaj bardzo twardym, torze potrafi być wyjątkowo groźny. Nawet jak tym razem wystąpi bez Artioma Łaguty.

Bardzo trudny mecz czeka także MDM Komputery Dreier Ostrovię. Beniaminek Nice PLŻ podejmuje bowiem Lokomotiv Daugavpils. W pierwszym spotkaniu tych drużyn na Łotwie ekipa trenera Marka Cieślaka nie miała zbyt wiele do powiedzenia. - Nie wyszliśmy z tamtego meczu z twarzą - wspomina szkoleniowiec. W rewanżu role mogą się jednak odwrócić, choć Lokomotiv przyjedzie do Ostrowa z Fredrikiem Lindgrenem i Antonio Lindbaeckiem, którzy kilka dni temu wywalczyli złoty medal Drużynowego Pucharu Świata.

Dużo mniejszy ciężar gatunkowy ma mecz Polonii Bydgoszcz z Łączyńscy Carbon Startem. Tym bardziej, że gnieźnianie jadą na to spotkanie w mocno rezerwowym składzie. - Czy to oznacza wywieszenie białej flagi? Po ostatniej porażce z Wandą znamy już swoje miejsce w szeregu, a sytuacja klubu jest, jaka jest. Nie jest jednak wykluczone, że przed meczem dokonamy drobnych korekt w składzie - przyznaje Grzegorz Buczkowski, rzecznik prasowy klubu. W niedzielę odbędzie się także zaległy mecz PLŻ 2, Motor Lublin - Polonia Piła.

Awizowane składy na niedzielne mecze
GKM Grudziądz - Fogo Unia Leszno (godz. 19.30, pierwszy mecz 54:36 dla Fogo Unii)
GKM: 9. A. Łaguta, 10. Jeleniewski, 11. Gollob, 12. Okoniewski, 13. Buczkowski, 14. Łęgowik, 15. Nowak;
Fogo Unia: 1. N. Pedersen, 2. Jonasson, 3. Prz. Pawlicki, 4. Zengota, 5. Sajfutdinow, 6. Smektała, 7. Pi. Pawlicki.

MDM Komputery Dreier Ostrovia - Lokomo-tiv Daugavpils (godz. 13.45 TVP Regionalna, pierwszy mecz 57:33 dla Lokomotivu)
Ostrovia: 9. Mi.Szczepaniak, 10. Porsing, 11. Michelsen, 12. Ma. Szczepaniak, 13. Holta, 14. Borowicz, 15. Ajtner-Gollob;
Lokomotiv: 1. Lindgren, 2. Bogdanow, 3. Kylmaekorpi, 4. Puodżuks, 5. Lindbaeck, 6. Kostygow, 7. Lebiediew.

Polonia Bydgoszcz - Łączyńscy Carbon Start Gniezno (godz. 17, pierwszy mecz 48:42 dla Polonii)
Polonia: 9. Hougaard, 10. Jędrzejewski, 11. Kościecha, 12. Kudriaszow, 13. Woźniak, 14. Jóźwik, 15. Rydlewski;
Start: 1. A. Gomólski, 2. Tarasenko, 3. Suchecki, 4. Kus, 5. Kościuch, 6. D. Wawrzyniak, 7. Piosicki.

Motor Lublin - Polonia Piła (godz. 17)
Motor: 9. Masters, 10. Mazur, 11. Lahti, 12. K. Pulczyński, 13. Dryml, 14. Wieczorek;
Polonia: 1. Monberg, 2. Dolny, 3. Jensen, 4. Świst, 5. Bach, 7. Pawlak.