Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Nowy prezes Victorii Piła szuka pieniędzy

Tomasz Sikorski
Sporo się ostatnio dzieje w pilskiej Victorii. Od kilku dni nowym prezesem II-ligowca z Wielkopolski jest Tomasz Soter, który zastąpił na tym stanowisku Macieja Witta.

- Decyzja dotychczasowego prezesa, który z przyczyn osobistych musiał zrezygnować z pełnionej funkcji, zmusiła nas do szybkich działań. Zmiany w zarządzie planowaliśmy jednak już wcześniej. Do tej pory były w nim tylko trzy osoby i czasami brakowało rąk do pracy. Teraz jest nas pięciu, więc liczę na to, że nie powinno być już z tym większych problemów - mówi nowy szef pilskiego klubu.

Najważniejszą sprawą, z którą musi się uporać nowy zarząd Victorii jest spłacenie zaległości finansowych wobec zawodników. To podstawa, aby ubiegać się o licencję na starty w II lidze, w sezonie 2013.

- W porównaniu z innymi klubami nasze długi nie są może zbyt duże, ale są i trzeba je uregulować. Musimy więc w miarę szybko poszukać pieniędzy. Czy istnieje zagrożenie, że nie przystąpimy do rozgrywek? I taką sytuację musimy brać pod uwagę, choć prawdę mówiąc nie zakładamy aż tak czarnego scenariusza - zapewnia prezes Soter. Największe zaległości Victoria ma wobec swoich liderów, Marcina Jędrzejewskiego, Piotra Śwista oraz najskuteczniejszego żużlowca całej II ligi w zakończonym nie tak dawno sezonie, Mariusza Puszakowskiego.

- Chcemy, aby cała trójka została w naszym klubie. Nie potwierdzam tym samym informacji, które pojawiły się w mediach, że Piotr Świst nie jest w kręgu naszych zainteresowań. Jesteśmy z nim cały czas w kontakcie i chcemy, aby nadal był naszym zawodnikiem. Podobnie ma się sytuacja z trenerem Piotrem Szymko. Jego kontrakt wprawdzie wygasł z końcem października, ale nadal ze sobą współpracujemy. W ostatnim czasie nie było po prostu czasu, aby ze spokojem porozmawiać na temat nowej umowy - wyjaśnia prezes Victorii.

Klub z Piły czeka też na decyzję o ewentualnym połączeniu I oraz II ligi, o którym tradycyjnie sporo się mówi w okresie zimowym.

- Może byłby to i dobry pomysł, ale dla nas takie połączenie byłoby związane z dodatkowymi kosztami. Trudno przecież rywalizować z drużynami z I ligi dysponując budżetem na poziomie II ligi. I wcale nie mówię o tym, że chcielibyśmy walczyć o czołowe lokaty - uważa Soter.

Sporym wyzwaniem dla nowego zarządu klubu będzie również zorganizowanie turnieju finałowego Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. A taki ma się odbyć w Pile 29 czerwca przyszłego roku.

- To będzie najważniejsza impreza żużlowa w naszym mieście od 1998 roku. Wówczas też gościliśmy najlepszych młodzieżowców świata. Z kalendarza, jaki ogłosił FIM wynika, że nasz turniej zainauguruje rywalizację o medale. To dla nas dobra informacja. Liczymy, że do decydującej rozgrywki awansuje kilku Polaków, bo to powinno przyciągnąć na trybuny sporo kibiców. My zresztą bardzo na naszych fanów liczymy. Bez ich wsparcia trudno nam będzie spokojnie funkcjonować - kończy prezes Soter.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski