Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel wraca do Gniezna

TS
Tai Woffinden w sezonie 2011 był zawodnikiem Startu Gniezno
Tai Woffinden w sezonie 2011 był zawodnikiem Startu Gniezno start gniezno
Tai Woffinden będzie największą gwiazdą turnieju „Back in town”, który już 17 września, o godz. 18 odbędzie się na torze w Gnieźnie.

Zawody zorganizuje powstałe nie tak dawno Gnieźnieńskie To-warzystwo Motorowe. - To dla nas nowe doświadczenie i jednocześnie przetarcie przed następnym sezonem. Naszym celem jest przecież powołanie do życia drużyny ligowej - zapewnia Rafael Wojciechowski, menedżer do spraw sportowych w nowym klubie. W turnieju mają wystąpić przede wszystkim zawodnicy, którzy w przeszłości bronili barw Startu.

- A jest ich naprawdę sporo. Gwiazdą będzie Tai Woffinden. Na torze zobaczymy także Krzysztofa Jabłońskiego, Mirosława Jabłońskiego, Oskara Fajfera, Kacpra Gomólskiego, Norberta Kościucha i Wadima Tarasenkę. Nazwiska pozostałych uczestników turnieju zaprezentujemy w najbliższym czasie - mówił na specjalnej konferencji prasowej Tomasz Wojciechowski, prezes klubu.

Czy wśród żużlowców zaproszonych na turniej są przyszli reprezentanci Startu? - Mam nadzieję, że tak. Widomo, że takie zawody to dobra okazja do różnego rodzaju rozmów. Nie ukry-wam, że chcemy oprzeć skład zespołu ligowego na naszych wychowankach, obecnie występujących w innych klubach. Na razie jednak nawet nie wiemy, jaki w przyszłym roku będzie obowiązywał system rozgrywek. Czy będą dwie ligi, czy też trzy. A to będzie miało znaczenie przy konstruowaniu budżetu i składu - twierdzi Rafael Wojciechowski.

Nowy Start doczekał się też pierwszego wychowanka. To 18-letni Kevin Fajfer. - Podpisaliśmy z nim trzyletni kontrakt. Liczymy, że będzie się systematycznie rozwijał i w przyszłym roku bę-dzie jednym z czołowych naszych juniorów - dodaje menedżer zespołu. Pierwszy wycho-wanek GTM jest synem Adama Fajfera, byłego doskonałego zawodnika czerwono-czarnych i ulubieńca gnieźnieńskich kibiców. Można więc być niemal pe-wnym, że młody zawodnik od porównań nie ucieknie.

- Zdaję sobie z tego sprawę. Liczę jednak, że pójdę w ślady taty i będę równie dobrym zawodnikiem. Przede mną jednak je-szcze sporo pracy. Dopiero przecież zaczynam swoją przygodę z żużlem. Czy tata jest dla mnie wzorem? Tak, choć bardzo cenię sobie również Grega Hancocka - mówi Kevin Fajfer. W gnieźnie-ńskim klubie wszyscy liczą, że w nowo powstałej szkółce wyrastać będą kolejne talenty. Praca z młodzieżą jest bowiem jednym z priorytetów Startu.

- Chcemy wychować swoje gwiazdy. Dlatego też pierwszym krokiem było stworzenie jak naj-lepszych warunków do szkolenia młodzieży. Z myślą o adeptach kupiliśmy dwa motocykle. Jeden o pojemności 250 ccm, a drugi klasyczny. Na tym pierwszym mogą trenować chłopcy do 14 lat. Wcześniej w Gnieźnie takiego sprzętu nie było. Liczy-my, że praca u podstaw zaproce-ntuje w przyszłości - mówi Rafael Wojciechowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski