Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

16-osobowa rodzina z Tarnowa Podgórnego została bez dachu nad głową. W pomoc zaangażowała się posłanka Jadwiga Emilewicz

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
Emilia Ratajczak
Emilia Ratajczak
16-osobowa rodzina Mielcarków mieszka w kamienicy w Tarnowie Podgórnym pod Poznaniem. Kilka tygodni temu dekarz, który remontował dach, zszedł z budowy. Dom został zalany. Rodzina została bez dachu nad głową i pieniędzy. W pomoc rodzinie włączyła się posłanka Emilewicz.
16-osobowa rodzina Mielcarków mieszka w kamienicy w Tarnowie Podgórnym pod Poznaniem. Kilka tygodni temu dekarz, który remontował dach, zszedł z budowy. Dom został zalany. Rodzina została bez dachu nad głową i pieniędzy. W pomoc rodzinie włączyła się posłanka Emilewicz. Adam Jastrzębowski
16-osobowa rodzina Mielcarków mieszka w kamienicy w Tarnowie Podgórnym pod Poznaniem. Kilka tygodni temu dekarz, który remontował dach, zszedł z budowy. Dom został zalany. Rodzina została bez dachu nad głową i pieniędzy. W pomoc rodzinie włączyła się posłanka Emilewicz.

Z naszych informacji wynika, że rodzinie z Tarnowa Podgórnego, która została bez dachu nad głową, chce pomóc Politechnika Poznańska jak i również posłanka na Sejm – Jadwiga Emilewicz.

W czwartek, 5 października posłanka skontaktowała się z synem małżeństwa.

- Dzisiaj rano z panią Emilewicz rozmawiałem, poinformowała mnie, że przyjedzie do nas ktoś z Politechniki. Na tę chwilę jest to tyle, co wiem - mówi Jacek Mielcarek, syn małżeństwa – Małgorzaty i Przemysława Mielcarek.

- Wcześniej posłanka była u nas. Zaoferowała swoją pomoc, ale jeszcze nie do końca wiemy jaką. Dzisiaj do domu ma przyjść ktoś z Politechniki Poznańskiej na pomiary wszystkich szkód. To jest załatwione również dzięki pomocy pani Emilewicz – dodaje.

Jedyne informacje, jakie podaje syn małżeństwa to takie, że mają być to pomiary zniszczeń dachu oraz zalań.

- Pani Emilewicz powiedziała, że będą to pomiary zniszczeń dachu. Dach został totalnie zniszczony przez naszego wykonawcę. Mają to także być pomiary wszystkich zalań, do których doszło przez niezabezpieczenie dachu, przez to co najmniej dwa pięta zostały uszkodzone – opowiada.

Co się stało?

Rodzina Mielcarków mieszkająca od 10 lat w kamienicy w Tarnowie Podgórnym postanowiła wyremontować dach, który pokryty był eternitem. Na ten cel wzięli wspólnie 84 tys. złotych kredytu, z czego 34 tys. złotych miało zostać przeznaczone na materiały budowlane. Jak się okazało sama płyta warstwowa, której założenie polecił rodzinie dekarz, kosztowała 40 tys. złotych.

Podczas remontu dachu, który rozpoczął się pod koniec czerwca, doszło do zalania domu.

- Od samego początku niestety ekipa dekarzy pracowała bardzo słabo, od końca czerwca do końca sierpnia wciąż nie skończyli dachu. Bywało tak, że nie było ich nawet po kilka tygodni, podczas których każdy deszcz zalewał nam dom - wspominał Jacek Mielcarek.

Kilka tygodni temu wykonawca zeszedł z budowy, zostawiając rodzinę bez dachu nad głową. Okazało się, że nie można tak po prostu dokończyć prac. Inspektor nadzoru budowlanego stwierdził, że konstrukcja jest źle wykonana. Trzeba wszystko rozebrać i zacząć od nowa. Mielcarkowie nie mają już pieniędzy, i tak przekroczyli wydatki na remont o 30 tys. zł. Obecnie rodzina prowadzi zbiórkę pieniędzy na portalu pomagam.pl („Remont dachu i zalanych pokoi”). Mielcarkowie muszą pilnie zrobić dach.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski