26 miliardów wydamy na święta, czyli zakupowa gorączka

Pieniądze te nie będą jednak łatwe do wydania. Z roku na rok coraz później zabieramy się świąteczne zakupy. Handlowcy od piątku spodziewają się prawdziwej świątecznej gorączki, która potrwa nawet do Wigilii. Zmienia się też nasze nastawienie do świąt.

- Dawanie prezentów świątecznych nie zawsze związane jest z wewnętrzną chęcią, czy potrzebą, a coraz częściej staje się przymusem wynikającym z tradycji i społecznego nacisku. Jest to zauważalne w sposobie, w jaki wyrażamy się na temat obdarowywania innych: "Muszę kupić prezent...", czy "To straszne! Nie mam jeszcze prezentu dla... - zwraca uwagę Natasza Chmielewska, psycholog z Self Przyjazne Terapie.

Zmienia się nasze nastawienie do świątecznych prezentów

Efekt? Coraz częściej zamiast poświęcić czas na polowanie na prezenty wybieramy co popadnie, aby odhaczyć kolejną osobę. Przez to na popularności zyskują bony do popularnych sklepów oraz kupony na ekstremalne przeżycia jak np. lekcja nurkowania.
I tak na Boże Narodzenie otrzymujemy przynajmniej jeden niechciany prezent. Polacy z sentymentu zostawiają je - tylko 10 procent osób planuje sprzedaż nietrafionego podarunku po świętach.

Stają się przykrym obowiązkiem, ale i tak wydamy na nie więcej pieniędzy

"Drogi Mikołaju, Bardzo Cię kocham i dobrze o tym wiesz. Co roku piszę do Ciebie listy, ale nie zawsze dostaję to co chciałam. Mam nadzieję, że w tym roku, to o co poproszę dostanę. Proszę Cię tylko o jedną rzecz: o pieska "cziczi law", który jak mówi to rusza się i wykonuje moje polecenia. Proszę Cię o jeszcze tanią rzecz, dobre cukierki" - to życzenia 7-letniej Amelii wysłane przez stronę listdomikolaja.pl.

Dorośli listów już nie piszą, ale też mają swoje "zachcianki" i tak jak w przypadku Amelii Gwiazdor nie zawsze zdoła w nie trafić.
Ile wydamy na święta?
- Na prezenty planuję przeznaczyć około 200 zł. Jakie one będą? Powinno to być coś miłego, co pozwoli pamiętać osobie obdarowanej o mnie, a dodatkowo wywoła uśmiech na jej twarzy - mówi Błażej Jędrzejewski z Poznania.
Ogólnopolska średnia jest jednak wyższa. Pytani przez TNS Polska, na zlecenie eBay, Polacy deklarowali, że na podarunki wydadzą około 371 zł, czyli o 30 zł więcej niż na Boże Narodzenie 2012.

Około 505 zł wydamy na święta. Do tej kwoty trzeba doliczyć 371 zł budżetu na prezenty

- W efekcie po raz kolejny zbliżająca się Gwiazdka będzie rekordowa. Zsumowane świąteczne wydatki Polaków wyniosą 26 mld zł, z czego 15,6 mld zł wydamy na organizację świąt, a 10,4 mld zł na zakup prezentów - wylicza TNS Polska. To równowartość 325 składów pociągów Pendolino lub 650 km nowych autostrad.

Tak jak przed rokiem około 80 procent z nas świąteczne zakupy sfinansuje z oszczędności. 1/5 Polaków skorzysta z kart kredytowych, a tylko po kilka procent zapożyczy się w tradycyjny sposób.

Świąteczne hity i kity
Najbardziej pożądany prezent Polaków to gotówka. Chce jej aż 46 procent z nas. Na drugim miejscu znajdują się książki, a na dalszych kosmetyki i perfumy, biżuteria, bony na zakupy, odzież. Dużą popularnością cieszy się też sprzęt elektroniczny.

- Wyjątkową pozycję zajmują tu smartfony i tablety. Klienci często też sięgają po akcesoria, takie jak słuchawki - wymienia Joanny Tobiszowska z poznańskiej firmy Kompu-tronik. I dodaje: - Niewątpliwymi hitami, jak co roku, są wszelkiego rodzaju konsole do gier. W tym okresie rośnie również sprzedaż gier.

W sklepie od dwóch tygodni widać ruch w "produktach pod choinkę". Lawinowo wzrasta też liczba wysłanych paczek, ale kulminacja nastąpi w ostatnim tygodniu przed Wigilią z roku na rok co raz bardziej odkładamy zakupy.

- Dni zwiększonego szaleństwa zakupowego przypadną w tym roku na 15 i 16 grudnia, czyli mniej więcej na tydzień przed Wigilią - mówi Anna Tokarek z Allegro.

48 procent z nas kupuje prezenty pod wpływem impulsu. Praktyczny podarek planuje 16 procent

Tegoroczne prezentowe hity dla dzieci to: wyrzutnia Nerf, zabawka interaktywna Furby, Lego Duplo Friends, My Little Pony, księżniczka "Twilight Sparkle" i Monopoly Empire. I to właśnie na prezenty dla najmłodszych wydamy najwięcej, bo średnio 200 zł.
Na liście świątecznych kitów od lat królują kosmetyki i perfumy, nietrafione książki oraz czekoladki. Wielu mężczyzn otrzyma zatem kolejny zestaw po goleniu, a panie kremy i sole do kąpieli.

- Pamiętajmy, że ofiarowany przez nas prezent nie musi być idealny. Kierujmy się przyjego wyborze własnym sercem i intuicją, bo przecież o to właśnie chodzi - o przekazanie emocji - zaznacza Natasza Chmielewska, psycholog z Self Przyjazne Terapie.
Na tle świątecznej Europy
Na prezenty wydamy zdecydowanie mniej niż mieszkańcy zachodniej Europy. W przeliczeniu na euro budżet statystycznego Polaka to 117 euro, Duńczyka aż 378. Więcej wydadzą nawet Grecy, o których cały czas mówi się w kontekście kryzysu gospodarczego. Grek z portfela wysupła o 48 euro więcej niż Polak.

Statystyczna polska rodzina przeznaczy na podarki około 1126 zł, a europejska 1897 zł. Z raportu międzynarodowej firmy doradczej Deloitte wynika, że jesteśmy krajem w Europie, w którym na świąteczne zakupy planuje się wydać najmniej.

Czy masz już pomysł na prezent? Co? I za ile?

Sebastian Kubiak

Mimo że święta tuż-tuż, to przyznam, że jeszcze nie myślałem o zakupie prezentów. Ja zawsze kupuję na ostatnią chwilę. Tak po prostu mam. Ale jak tak pomyślę, to chyba swoim znajomym kupiłbym książki. Na świąteczne prezenty jestem gotów przeznaczyć około 150 zł.

Agnieszka Ziółkowska

W odróżnieniu od moich znajomych ja nie lubię kupować prezentów. Zdecydowanie wolę zrobić coś sama. Według mnie taki prezent ma większą wartość dla osoby obdarowanej, ale i ja mam z tego tytułu większą satysfakcję.

Paweł Prugar

Sądzę, że na pewno jako prezenty świąteczne można uznać zakup części garderoby, np. czapkę, szalik czy rękawiczki. Myślę, że kolegom można kupić alkohol. Perfumy dla żony lub siostry. Na prezenty planuję przeznaczyć od 200 do 300 zł.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!