Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

35-letni mężczyzna zmarł po porażeniu prądem. Ratownicy medyczni przez godzinę walczyli o jego życie

Emilia Ratajczak
Emilia Ratajczak
Przez godzinę ratownicy medyczni z Koźmina Wielkopolskiego walczyli o życie 35-latka porażonego prądem. Niestety, młodego mężczyzny nie udało się uratować, zmarł na miejscu.
Przez godzinę ratownicy medyczni z Koźmina Wielkopolskiego walczyli o życie 35-latka porażonego prądem. Niestety, młodego mężczyzny nie udało się uratować, zmarł na miejscu. Lucyna Nenow
Przez godzinę ratownicy medyczni z Koźmina Wielkopolskiego walczyli o życie 35-latka porażonego prądem. Niestety, młodego mężczyzny nie udało się uratować, zmarł na miejscu.

Mężczyzna porażony prądem w jednym z zakładów

Jak podaje krotoszyńska.pl, Zespół Ratownictwa Medycznego z Koźmina Wielkopolskiego został zadysponowany na teren jednego z zakładów pracy w Dobrzycy, w powiecie pleszewskim. Otrzymali zgłoszenie do mężczyzny, który na terenie jednej z firm został prawdopodobnie porażony prądem - mówi Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego działających przy SP ZOZ w Krotoszynie.

Gdy ratownicy medyczni dojechali na teren zakładu, na miejscu działali już policjanci. Razem ze świadkami zdarzenia prowadzili oni resuscytację krążeniowo-oddechową 35-letniego mężczyzny.

- Ratownicy medyczni rozpoznali zatrzymanie krążenia, przejęli pacjenta i wprowadzili zaawansowane czynności ratunkowe. Niestety, pomimo licznych medycznych czynności ratunkowych prowadzonych przez godzinę, u pacjenta nie udało się przywrócić czynności życiowych - informuje Jakub Nelle.

35-letni mężczyzna zmarł na miejscu.

Jak doszło do tragedii?

35-latek z Ostrowa Wielkopolskiego wykonywał w jednym z zakładów prace związane z elektryką - miał instalować skrzynki niskiego napięcia w pomieszczeniu, w którym były m.in. agregaty prądotwórcze.

- Po podłączeniu otworzył jedną ze skrzynek. Gdy włożył do niej ręce, upadł na ziemię, prawdopodobnie porażony prądem. Na miejsce przyjechał Zespół Ratownictwa Medycznego z powiatu krotoszyńskiego, który podjął akcję ratowniczą. Z powodu ustania czynności życiowych została przerwana po około godzinie. Na miejsce przybył lekarz, a także prokurator - informuje Monika Kołaska, rzecznik prasowy pleszewskiej policji.

Obecnie trwa śledztwo w sprawie tego tragicznego zdarzenia. Zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone do sekcji - przekazuje rzecznik KPP w Pleszewie.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski