Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A jak dojdzie do tragedii, kto będzie winien?

Anna Jarmuż
Anna Jarmuż
Anna Jarmuż archiwum
Zatrzymać odstrzał dzików w Poznaniu - apelują obrońcy zwierząt. Początkowo, kiedy dowiedziałam się o tym, że na Piątkowie, gdzie mieszkam, miało miejsce "brutalne morderstwo", również poczułam oburzenie. Jak można się czegoś takiego dopuścić?

Czytaj:
Dziki podzieliły poznaniaków. Strzelać czy nie strzelać?

Zastanawiałam się. Przecież dzik to żywa istota, która czuje i myśli. Może nie jest to zwierzę tak inteligentne jak pies czy kot, ale tak samo jak one odczuwa strach i głód (który każe im wyjść z ukrycia i szukać pożywienia poza lasem). Z czasem zmieniłam jednak zdanie.

Przypomniałam sobie sytuację z dzieciństwa, gdy spacerując z rodzicami po lesie, usłyszałam szeleszczenie w zaroślach. Może to dzik - stwierdził tata. A ja myślałam, że zemdleję z przerażenia. Wyobraziłam sobie spotkanie oko w oko ze zwierzęciem dziesięciokrotnie większym ode mnie. W moich wyobrażeniach uciekałam na drzewo, zgrabnie się na nie wdrapując. Dzika w zaroślach nie było. Gdyby jednak był, podejrzewam, że scenariusz wcale nie wyglądałby tak kolorowo.

Poznańskie dziki są dość łagodne. Jak na razie nie doszło do żadnego nieszczęścia. Ludzie się do dzików przyzwyczaili. Karmią je i robią sobie z nimi zdjęcia. Nic więc dziwnego, że i dziki przyzwyczaiły się do ludzi. W końcu zapewniają im darmową stołówkę. Nie jest jednak powiedziane, że w przyszłości nie dojdzie do nieszczęścia (trudno przewidzieć, co kryje się we łbie dzikiego zwierzęcia). Gdy tak się stanie, znów podniosą się głosy oburzonych, którzy będą pytać, dlaczego Miasto nic nie zrobiło? No, chyba że pozwolimy odpowiednim służbom działać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski