Stowarzyszenie Nasze Dzieci - Razem Przeciw Alienacji w Rodzinie już po raz piąty zorganizowało cichy protest. Data okazał się nieprzypadkowa.
Czytaj też: Policjant stanął w obronie strażaków. Dwoje obcokrajowców zatrzymanych
- 2 października przypada bowiem Międzynarodowy Dzień Przeciw Przemocy. Inspiracją dla tego dnia była data urodzin Mahatmy Gandhiego. Swoje działania oparł on na zasadzie, że każda przemoc jest zła i nie można jej niczym usprawiedliwić. Gdy Gandhi został aresztowany, setki tysięcy ludzi zaprotestowało, zbierając się m.in. przed sądami, domagając się jego uwolnienia
- wskazali organizatorzy.
Protestujący zebrali się 2 października przed Sądem Okręgowym przy ul. Hejmowskiego w Poznaniu. Ich zdaniem alienacja rodzicielska to "niezwykle okrutna i wyrafinowana forma przemocy psychicznej. Nie pozostawia ona fizycznych śladów, choć jej konsekwencje są przerażające – okaleczone psychicznie dzieci i rodziny".
- Alienacja rodzicielska jest bagatelizowana pomimo tego, że dotyka - w różnym stopniu - już miliony dzieci w naszym kraju. Dodać należy, że na każde alienowane dziecko przypada co najmniej jedna alienowana osoba, którą najczęściej jest drugi z rodziców - zauważają przedstawiciele Stowarzyszenia Nasze Dzieci
- Razem Przeciw Alienacji w Rodzinie.
Jak mówi Rafał Sowiński, jeden z uczestników protestu, problem alienacji wynika też z działań instytucji.
- Do alienacji prowadzą niestety pewne działania sądów, czy instytucji okołorozwodowych. Widzą, że np. jedna strona alienuje dziecko - na co są dowody - mimo to zamykają na to oczy i działają po swojemu
- mówi Rafał Sowiński.
I dodaje:
- Mam wielu kolegów i koleżanek, którzy są przykładem, jak dzieje się jawna niesprawiedliwość, i jak krzywdzone są dzieci. Można by temu zapobiec, gdyby sędziowie, czy zespoły opiniodawcze podejmowały rozsądniejsze decyzje. Jeżeli np. jedna strona (matka czy ojciec) nie zgodzi się na opiekę naprzemienną, to sąd będzie skłonny jej nie przyznać. A opieka naprzemienna dla kogo ma być dobra? Dla dziecka. A dzieci - o ile nie są zindoktrynowane przez jedną ze stron - chcą mieć najczęściej kontakt i z mamą i z tatą.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?