Oficjalne otwarcie magazynu odbyło się w środę, ale pierwsze paczki przyjmowano tu już w połowie września. Pierwszym wysłanym towarem był wieloryb - zabawka do kąpieli. W środę natomiast budynek został poświęcony, a reprezentanci Amazona oraz lokalnych władz, w tym Piotr Florek, wojewoda wielkopolski Jerzy Stępień, zastępca prezydenta Poznania i Tadeusz Czajka, wójt Tarnowa Podgórnego, wspólnie przecieli wstęgę.
Rekordowa inwestycja
Podpoznański magazyn w Sadach jest jednym z największych centrów Amazona w Europie - zajmuje 95 tysięcy m.kw. czyli wielkość trzynastu boisk do piłki nożnej. Rekordowe jest też tempo budowy. Od pustego pola do rozpoczęcia pracy przez pierwszych magazynierów minęło zaledwie 11 miesięcy.
- Częścią naszej strategii jest szybkie działanie. Staramy się wychodzić na przeciw oczekiwaniom naszych klientów - powiedział Tim Collins wiceprezes ds. logistyczych Amazona w Europie. - Jest to jedno z najszybciej zbudowanych przez nas centrów logistycznych, również dzięki świetnej współpracy z lokalnymi władzami.
Kto skorzysta najbardziej?
Zaangażowanie władz jest zrozumiałe zwłaszcza ze względu na korzyści jakie niesie za sobą nowa inwestycja.
- Jestem przekonany, że firma o globalnej rozpoznawal-ności i globalnych możliwościach wpłynie pozytywnie na nasz region i lokalne firmy - powiedział Jerzy Stępień, zastępca prezydenta Poznania.
Najawięcej na tej inwestycji skorzstała jednak gmina Trano-wo Podgórne. Wpływy do budżetu z samego tylko podatku od nieruchomości będą wynosiły około 3 mln. złotych rocznie.
- Dzięki tej inwestycji zbudujemy półtora kilometra ulicy z chodnikami, ścieżkami rowerowymi i kanalizacją deszczową. Planujemy też inne inwestycje - zapewnia Tadeusz Czajka, wójt Tarnowa Podgórnego. I wymienia dalej: - Nawet przy naszym niskim bezrobociu nowe miejsca pracy są ważne, bo urozmaicają rynek pracy. Podniosła się też atrakcyjność tego obszaru, a wciąż mamy wolne tereny inwestycyjne.
Znaczącą korzyścią dla gminy i jej mieszkańców była budowa węzła komunikacyjnego w Sadach, który kosztował ponad 25 milionów złotych. Jego budowa również była ekspresowa. Rozpoczęto się w marcu, a zakończono w sierpniu, przy czym droga nigdy nie była zamknięta.
- Węzeł skraca drogę i podnosi bezpieczeństwo - podkreśla Tadeusz Czajka. - Całą odpowiedzialność za ten projekt wzięła na siebie gmina, więc to jest nasz własny wiadukt na drodze krajowej.
W sierpniu 2013 roku odbyło się pierwsze spotkanie z Timem Collinsem, a już na drugim spotkaniu pojawiła się propozycja listopada jako terminu rozpoczęcia prac. Jednak nie wszyscy widzą nową inwestycję przez różowe okulary. Pojawiają się głosy, że Amazon szuka w Polsce taniej siły roboczej.
- Nie skupiamy się na specyfice danego kraju, ale na rozbudowie naszej siatki klientów - tłumaczy Tim Collins. - Przez długi czas punkty we Francji, Niemczech i Anglii obsługiwały całą Europę, ale rynek rośnie, a my chcemy docierać do nowych klientów w ich ojczystym języku.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?