Dziewczyna - jak się dowiedzieliśmy - bawiła się z koleżanką na zakrapianej alkoholem imprezie w centrum Poznania. Po pewnym czasie postanowiła wracać do domu - nie mogła znaleźć koleżanki, więc zdecydowała pójść samotnie. Dotarła do kamienicy, w której mieszkała, ale miała problemy z otwarciem bramy. Wtedy poznała dwóch, przechodzących obok, mężczyzn. Zaczepili ją, zagadali.
Początkowo jednak nic nie wskazywało na to, że ta noc może zakończyć się dla dziewczyny dramatycznie. Studentka przez chwilę rozmawiała z mężczyznami, którzy obiecywali jej pomoc w wejściu do mieszkania.
- Nie udało się otworzyć drzwi. Wtedy podejrzani zabrali ją do samochodu i... wywieźli do mieszkania, które razem wynajmowali - mówią w nieoficjalnych rozmowach policjanci. Do zajścia doszło tydzień temu, ale do tej pory nie chcieli rozmawiać na temat zgwałcenia.
Jak mówią śledczy, w mieszkaniu kobieta była przez całą noc gwałcona przez każdego z mężczyzn. Dopiero rano udało się jej opuścić ich lokum. Wtedy poszła na policję i zgłosiła przestępstwo. Obrażenia, jakich doznała, określane są jako poważne.
Funkcjonariusze z komisariatu Poznań Stare Miasto zatrzymali obu podejrzanych. To mężczyźni w wieku 32 i 34 lata. Sąd nie miał wątpliwości, że należy ich tymczasowo aresztować. Śledczy nie ujawniają, czy mężczyźni przyznali się do winy i czy składali wyjaśnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
