Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bałtyk to więcej niż budynek. Poznaniacy zrozumieją to za pół wieku

Karolina Koziolek
Karolina Koziolek
Bałtyk to więcej niż budynek. Poznaniacy zrozumieją to za pół wieku
Bałtyk to więcej niż budynek. Poznaniacy zrozumieją to za pół wieku Łukasz Gdak
Poznaniacy traktują zabytkowa tkankę miejską z nabożnością. To ich dziedzictwo. Inaczej wrocławianie, oni mają gotowość do eksperymentów – tłumaczy niechęć do Bałtyku Piotr Kostka, prezes SARP.

Zdarzyło się Panu bronić Bałtyku przed krytykami?
Niestety tak. Pytany o Bałtyk zawsze mówię, że za kilka lat będzie to wizytówka Poznania, tak jak stała się nią iglica na Targach, jak jest ratusz. Bałtyk nie jest klasycznym budynkiem, który domyka osie widokowe. To więcej niż budynek, to struktura, która wyrosła przy Kaponierze. I to struktura nietypowa, frapująca. W nocy, gdy zostanie rozświetlony będzie płonął jak pochodnia. Wyobrażam sobie, że będzie wyglądał zjawiskowo.

Budynek ma wcięcia w dolnych kondygnacjach, które sprawiają, że z każdej strony wygląda inaczej. Idąc od Mostu Dworcowego podcięcie bryły stanowi idealny kadra dla hotelu Merkury. Od strony św. Marcina stanowi interesujące dopełnienie osi widokowej tej szerokiej arterii. Z kolei od strony hotelu Merkury wygląda na przekręcony. Jedyna rzecz, która mnie razi to styk Bałtyku z Sheratonem. To wina Sheratona, to po prostu brzydki budynek. Bałtyk odróżnia się od Sheratonem wszystkim, także kolorem, wygląda jakby projektanci wręcz odcięli się od hotelu jak żyletką. Jednak sama struktura, kadrowanie przestrzeni, zamykanie osi jest naprawdę przemyślane i zrobione z dużą kulturą. To nie jest typowy, sztampowy budynek biurowy typu office tower z przeszkleniami. Może wtedy nikt by się nie czepiał.

Myślę, że przyjezdni będą patrzeć na Bałtyk z dużym podziwem, także z podziwem dla Poznania, że odważył się postawić coś tak nowoczesnego.

Holenderska pracownia MVRDV, która zaprojektowała Bałtyk jest uznana na całym świecie. Dla małej gminy Spijkenisse w Holandii zaprojektowała bibliotekę Book Mountain, czyli szklaną piramidę z książkami. Dostała za to nominację do Nagrody Miesa van der Rohe 2013. W Kopenhadze za Frøsilo (2001-2005), czyli budynki mieszkalne na nabrzeżu pracownia dostała nagrodę za najlepszy budynek w Danii. Pracownia jest tez znana z Mirador (2001-2005), budynków mieszkalnych projektowanych dla Madrytu w Hiszpanii. Bałtyk to ich pierwszy projekt w Polsce.
MVRDV to dobra pracownia. Nie mamy się tu czego wstydzić, przeciwnie. Pierwszy raz zagraniczni architekci tej klasy realizują coś w Poznaniu. Holendrzy mają na koncie bardzo nietypowe realizacje, nie robią żadnej sztampy. Szanuje ich za to, że projektują zawsze od nowa, nigdy nie używają środków już raz wypowiedzianych. Zawsze tworzą projekt pod konkretną lokalizację, tworzą modele, rozmawiają. Nie ma nic przypadkowego w ich projekcie Bałtyku.

To tylko fragment rozmowy. Całą przeczytasz na Plus.GłosWielkopolski.pl! A w niej m.in.:

  • Zalety i wady Bałtyku.
  • O innych ważnych budynkach w Poznaniu.
  • O różnicach między podejściem do architektury w Poznaniu i innych polskich miastach.
  • O poznańskim dworcu kolejowym.

Przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski